Zakończenie roku szkolnego maturzystów w Malborku. Uczniowie II Liceum Ogolnokształcącego pożegnali się ze szkołą

Uczniowie klas maturalnych, nauczyciele i rodzice z II Liceum Ogólnokształcącego w Malborku na zakończeniu roku szkolnego spotkali się w sali gimnastycznej.

- Czas szybko biegnie. Wydaje się, że tak niedawno witaliśmy was w murach naszej szkoły. Byliście pełni obaw. Pewnie takie same obawy macie dzisiaj: co dalej, jaka uczelnia, jak pójdzie egzamin maturalny? Daliście radę przez cztery lata, więc dacie też radę na następnym etapie waszej drogi życiowej. Wierzę w to, a właściwie jestem przekonany, bo widziałem, ile pracy włożyliście w to, żeby dobrnąć do tej chwili. Wiele osób kończy naszą szkołę z wyróżnieniem, wiele kończy bez wyróżnienia, ale najważniejsze jest to, co dalej będziecie w życiu robić. Nie bójcie się realizować waszych planów, marzeń i zawsze sięgajcie o krok wyżej - mówił Zbigniew Kowalski, dyrektor II LO.

Nie mogło zabraknąć podziękowań dla uczniów, nauczycieli i rodziców.

Dziękuję wam za to wszystko, co zrobiliście przez ten czas spędzony w szkole, za konkursy, za to, że rozsławialiście naszą szkołę. Dziękuję również nauczycielom za to, że przeprowadzili was przez cztery lata, oraz dziękuję rodzicom za to, że mogliśmy na was liczyć zawsze, kiedy była potrzeba – podkreślił Zbigniew Kowalski.

CZYTAJ TEŻ: Licea z Malborka z Brązową Tarczą w ogólnopolskim rankingu "Perspektyw"

W pięknych słowach koleżanki i kolegów pożegnała Zuzanna Koziura, przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego.

- Jestem tego pewna, że wam, jak i poprzednim rocznikom czas tutaj spędzony mijał bardzo szybko. Wszyscy chyba możemy się zgodzić, że w tym „różowym królestwie” zwanym II Liceum Ogólnokształcącym sekundy zmieniają się w minuty, minuty w godziny, godziny w dni, dni w miesiące, a miesiące w lata. I to wszystko będzie tworzyło wasze wspomnienia łączące przeszłość z teraźniejszością. To wszystko, co się tutaj wydarzyło, to, czego się tutaj nauczyliście, będzie budowało nowych was, bo to wy jesteście aktorami w teatrze życia – mówiła Zuzanna Koziura.

I przekazała przesłanie od siebie.

To nie matura będzie was definiowała, ale to, kim jesteście. Proszę, szanujcie siebie i przede wszystkim innych. Życzę wam tego, żeby wasze scenariusze były jak najlepsze. I trochę dla nas, dla osób, które jeszcze w tej szkole zostają, dla przyszłych maturzystów, życzę, żebyście pokazali nam, że po maturze jest życie; że czasami niewymarzone plany B mogą stać się tymi nowymi wymarzonymi planami A; że tak naprawdę całe życie stoi przed nami otworem – stwierdziła przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego.

Podczas uroczystości wszystkim zostały wręczone świadectwa ukończenia szkoły. Wyróżniający się uczniowie odebrali też nagrody za udzielanie się w innych sferach niż nauka, m.in. w wolontariacie, sporcie, kółku teatralnym. Wybrano również najlepszego absolwenta, co – jak zapewnił dyrektor – stanowił „twardy orzech do zgryzienia”. Ostatecznie tytuł otrzymała Zofia Wiśniewska odnosząca sukcesy w olimpiadach chemicznych, a wyróżnieni zostali Julia Rogowska i Oliwier Orszulak.

Po części oficjalnej tradycyjnie odbyła się część mniej formalna, podczas której uczniom zostały wręczone Pawlinki (nazwa na cześć byłego dyrektora, Jana Pawliny) w kilkunastu kategoriach.

Życzę wam powodzenia, wielu sukcesów w dalszym etapie waszego życia, ale nie zapominajcie, że jesteście z II LO. Bądźcie z tego zawsze dumni. Zawsze pamiętajcie, że to jest wasza szkoła, możecie tu przyjść każdego dnia, dzielić się waszymi sukcesami i nie tylko - zapewnił podczas uroczystości dyrektor Zbigniew Kowalski.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!