Kontrole sanepidu trwają na całym Pomorzu. W piątek w godzinach przedpołudniowych podejrzaną sól znaleziono w piekarni w gminie Stare Pole, ale w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Malborku nie potwierdzono nam tej informacji.
- Mogę powiedzieć tylko tyle, że mamy obowiązek kontrolowania wszystkich obiektów: piekarni, cukierni, innych zakładów produkcyjnych, hurtowni, sklepów, marketów, miejsc żywienia zbiorowego. Akcja rozpoczęła się 28 lutego i będzie prowadzona do odwołania. Stopniowo sprawdzimy także wszystkie piekarnie i cukiernie. Mogę jedynie powiedzieć, że do produkcji pieczywa, które obecnie jest na rynku, nie mamy zastrzeżeń - wyjaśniła nam w piątek Elżbieta Zybko, zastępca powiatowego inspektora sanitarnego w Malborku.
Informację o soli przemysłowej w gminie Stare Pole potwierdziła Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku.
- Znaleziono 25 kg soli pochodzącej od jednego z producentów objętych postępowaniem prokuratorskim - wyjaśniła Anna Obuchowska, wicedyrektor WSSE.
W piątek nie udało się nam ustalić, czy właściciel zakładu wiedział, skąd jest sól. Sanepid podczas kontroli sprawdza etykiety na opakowaniach, a następnie faktury. Jeśli okazuje się, że sól pochodzi od jednego z producentów zamieszanych w aferę, towar jest zabezpieczany, potem pobierane są próbki do badania, by sprawdzić, czy np. ilość siarczanu sodu jest na tyle duża, że mogłaby zagrozić ludzkiemu zdrowiu.
Nie udało nam się również ustalić, czy wcześniej, przed kontrolą, w piekarni w gminie Stare Pole wyprodukowano chleb przy użyciu soli przemysłowej. Sanepid będzie mógł to zweryfikować, badając dokumentację zakładu z wcześniejszych dni.
Jeśli inspektorzy sanitarni wpadną na trop podejrzanej substancji, powiadamiają organa ścigania. Ani malborska policja, ani prokuratura jeszcze nie otrzymały takiego sygnału.
- Do naszej jednostki nic nie wpłynęło. Myślę, że sanepid jeszcze to zabezpiecza, a potem, gdy będą mieli pewność, co to jest, dopiero skierują zawiadomienie albo do policji, albo bezpośrednio do nas - mówi Lech Tymiński, prokurator rejonowy w Malborku.
Do tej pory był to, wedle stanu na piątek - 2 marca, jedyny przypadek natrafienia na sól przemysłową w powiecie malborskim. Niczego na terenie swojego działania nie wykryła natomiast tutejsza inspekcja weterynaryjna, która zasięgiem obejmuje powiaty malborski i sztumski.
- Przeprowadziliśmy kontrolę w 13 zakładach przetwórstwa spożywczego, które mogą mieć kontakt z solą. Kontrola została już zakończona. Nic niepokojącego się nie dzieje - zapewnia Waldemar Nowakowski, powiatowy lekarz weterynarii w Malborku.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?