Przez bramę Cmentarza Wspólnoty Brytyjskiej w Malborku przechodziło do tej pory wielu przedstawicieli służb dyplomatycznych tych państw. Co roku w listopadzie, podczas Remembrance Day, oddawali hołd pochowanym tu 252 żołnierzom z Anglii, Kanady, Australii i Nowej Zelandii, którzy polegli w okresie I i II wojny światowej. W nocy ze środy na czwartek (25/26 kwietnia) właśnie ta brama zginęła.
- W czwartek kradzież drzwi mosiężnych z Cmentarza Wspólnoty Brytyjskiej zgłosił pracownik ZGKiM - informuje podkom. Jacek Konkol, naczelnik Wydziału Prewencji KPP Malbork.
Nekropolią opiekuje się malborski samorząd, a zarządcą jest miejska spółka - Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Straty wyceniono na 5 tys. złotych. Policja prowadzi postępowanie zmierzające do wykrycia sprawcy.
O tym, że złodzieje kradną dosłownie wszystko, świadczy przykład z Mątów Wielkich. Nieznany sprawca w nocy z 22 na 23 kwietnia ukradł z jednej z posesji trampolinę ogrodową. Odebrał frajdę dzieciakom, a właściciele ponieśli sporą stratę, bo wycenili przedmiot do zabawy na 1 tys. zł.
Pod osłoną nocy działali również sprawcy, którzy z wtorku na środę uszkodzili nieczynną sieć trakcyjną na bocznicy stacji kolejowej w Malborku. Polskie Koleje Państwowe wyceniły szkodę na 300 zł.
W środę malborscy policjanci namierzyli też 22-letniego sztumianina, który miał przy sobie środek odurzający. "Drogówka" wspólnie z "kryminalnymi" zatrzymała jego samochód do kontroli w Cisach o godz. 13.15. Mężczyzna miał przy sobie zielony susz, który po zbadaniu okazał się marihuaną. Było tego 0,63 grama.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
