Trwa usuwanie usterek w nowej Szkole Podstawowej nr 3 w Malborku. Chodnik do szkoły na wiosnę

- Trwają spotkania i przeglądy realizowane przez naszych pracowników - potwierdza Jerzy Skonieczny, wiceburmistrz Malborka. - Są to często prozaiczne usterki. Był przypadek zablokowania instalacji sanitarnej i wybiło nieczystości w innym miejscu. Najgorsze problemy są jednak z posadzkami. Wyjątkowo się niszczą. Będą na nowo ułożone w jednym miejscu i zostanie sprawdzone, czy na ich niszczenie nie mają wpływu detergenty używane w szkole. Jeśli okaże się, że to wada posadzek, to będziemy domagać się poprawienia ich.

Gdyby miało dojść do naprawy - będzie się ona odbywała w ramach gwarancji.
Innym problemem uczniów i ich rodziców jest ciągle brak ścieżki rowerowej wzdłuż ulic Zakopiańskiej i św. Faustyny Kowalskiej. Dziś trzeba chodzić po poboczu drogi, a zbliża się zima i warunki komunikacyjne wzdłuż tzw. złodziejskiego szlaku jeszcze bardziej się pogorszą.
Urząd Miasta zapowiada, że ścieżka będzie gotowa wiosną przyszłego roku.
- Projekt ścieżki już jest. Złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę. Po zimie, jak stopnieją śniegi, ziemia odtaje, będziemy ją wykonywać - zapowiada Skonieczny. - Jeszcze w tym roku szkolnym ścieżka będzie zrobiona.

Ma ona być wykonana w takiej samej technologii, jak ta wzdłuż ul. Kochanowskiego, a więc wyłożona stosunkowo wąskimi płytami betonowymi.
- Uważam, że ścieżka przy ul. Kochanowskiego sprawdza się bardzo dobrze, jest solidna, dobrze wygląda - mówi wiceburmistrz Malborka. - Będziemy się starali pozyskać pieniądze na wybudowanie docelowej ścieżki wzdłuż ul. Zakopiańskiej.
Ścieżka do szkoły nie będzie też oświetlona.