Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła w Świerkach do zamknięcia? Rodzice uczniów napisali list do Rady Miejskiej

Redakcja
Podczas spotkania, które we wtorek wieczorem (22 stycznia) odbyło się w Szkole Podstawowej w Świerkach, rodzice uczniów przekazali list na ręce Waldemara Kalinowskiego, przewodniczącego Rady Miejskiej w Nowym Stawie. Proszą radnych, by zagłosowali przeciwko zamiarowi likwidacji placówki. Poniżej treść tego pisma:

Szanowni Państwo Radni Rady Miejskiej w Nowym Stawie
My, rodzice dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej w Świerkach, wyrażamy kategoryczny sprzeciw wobec propozycji likwidacji placówki, do której uczęszczają nasze dzieci. Wzywamy Państwa do głosowania przeciw uchwale intencyjnej w tej sprawie.
Nie zgadzamy się z taką polityką edukacyjną, która sprowadza się do matematycznych wzorów, w której górę nad dbającą o prawidłowy i harmonijny rozwój dziecka szkołą przejmuje interes biznesowy. Decyzja o likwidacji szkoły nie może opierać się wyłącznie o czynnik ekonomiczny. Nasze dzieci nigdy nie będą wskaźnikami ekonomicznymi. Dziwimy się, że radni, którzy teoretycznie zajmują się sprawami oświaty, nauczyciele, teraz głosują za likwidacją szkół.
Nie chcemy, aby dyskusja o losach szkoły odbywała się bez udziału nauczycieli i nas – rodziców. Jesteśmy zespołem, w którym obowiązują zasady otwartości i szczerości w rozwiązywaniu wszelkich problemów. Dlatego oczekujemy potraktowania nas jako partnerów w podejmowaniu decyzji o przyszłych losach naszych dzieci. Nie występujemy przeciwko innej szkole. Znamy też problemy finansowe miasta, ale odnosimy wrażenie, że naszym kosztem spłacany jest dług, za który nie jesteśmy odpowiedzialni. Dlaczego nie szuka się oszczędności u innych?
Nasza szkoła nie oferuje gorszej edukacji od większej placówki w Nowym Stawie. Warunków, w których uczą się dzisiaj nasze dzieci, pozazdrościć mogą niejedni. W szkole w Świerkach uczy się 109 uczniów. W kolejnych latach liczba ta na pewno się zmieni, może nawet wzrosnąć. W szkole odbywają się zajęcia logopedyczne, rewalidacyjne, terapii pedagogicznej. Od bieżącego roku oferta szkoły została wzbogacona o zajęcia socjoterapii. W szkole funkcjonuje oddział przedszkolny, który składa się z dwóch grup: zerówki oraz grupy 4-latków. Od najmłodszych lat dzieci te mają zajęcia języka angielskiego i informatyczne. Dzieci są w szkole dożywiane i objęte pomocą rzeczową.
Szkoła pozyskuje sponsorów i zaopatruje potrzebujące dzieci w odzież, obuwie, przybory szkolne, podręczniki. Dzieci rozwijają swoje zainteresowania w prężnie działających kołach. Odnoszą sukcesy. Mają zorganizowane zajęcia w czasie ferii zimowych i wakacji, biorą udział w licznych projektach edukacyjnych, wyjeżdżają na ciekawe sponsorowane wycieczki. Szkoła jest zadbana i wyremontowana. Wszelkie remonty wykonuje w ramach swojej pracy konserwator, nie zatrudnia się do tego celu dodatkowych osób. W ostatnim roku wymieniono podłogi w salce gimnastycznej i holach. Pomalowano hole, wyremontowano szatnię. Na bieżąco odnawiane są też poszczególne klasy.
Dzieci w szkole czują się bezpiecznie. Panuje niemal rodzinna atmosfera: mała liczebność klas pozwalająca na indywidualizację nauczania i wsparcie każdego ucznia. Nauczyciele znają nasze dzieci i nas, wiedzą, z jakimi trudnościami się borykamy i mogą natychmiast zareagować na daną sytuację czy problem. W dużej szkole jest to niemożliwe. Nie zgadzamy się z tym, co powiedział pan radny Nowicki – przewodniczący komisji gospodarczej, „że szkoła nasza wychowuje dzieci na maminsynki, a w tych czasach należy wychowywać twardą ręką, bo wyjdą i zetkną się z trudną rzeczywistością”.
Jest to sprzeczne ze współczesnym systemem wychowania. Pomijając to, nie możemy dzieci traktować przedmiotowo, tym bardziej, że znaczna ich część potrzebuje wsparcia. W naszej szkole bardzo dużo dzieci objętych jest pomocą psychologiczno-pedagogiczną. Pozwolimy sobie przedstawić procentowo, jaka to jest liczba.
Klasa „0” - 47 proc.
Klasa I -83 proc.
Klasa II – 87 proc.
Klasa III – 77 proc.
Klasa IV – 63 proc.
Klasa V – 26 proc.
Klasa VI - 50 proc.
Czy w dużej szkole dzieci będą miały takie samo wsparcie? Nie sądzimy.
Na likwidacji szkół zawsze najbardziej tracą dzieci. Muszą one nie tylko zmienić szkołę, nauczycieli, środowisko, w którym się wychowywali. Z mało licznych klas trafiają z reguły do klas, które będą liczyć około 30 osób. Ma to negatywny wpływ na ich rozwój emocjonalny. Czy ktoś pomyślał, co czuje mały człowiek, który znalazł się w obcej dla niego szkole, gdzie wokoło nie ma znanych nauczycieli, koleżanek i kolegów? Ile czasu potrwa jego zaaklimatyzowanie się do nowych warunków? To wszystko odbije się na pewno na jego ocenach i co najważniejsze, na emocjach. Nieśmiałe, mniej elokwentne dzieci wycofują się, nie uzyskują wystarczającego wsparcia na początku szkolnej kariery, co je demotywuje do wysiłku i obniża samoocenę.
Zamknięcie szkoły w Świerkach – po 45 latach dobrego funkcjonowania – nie tylko utrudni edukację dzieci w wieku szkolnym, ale i ogranicza dostęp do edukacji przedszkolnej. Każda wiejska szkoła jest naturalnym miejscem tworzenia zespołu lub punktu edukacji przedszkolnej. Po jej zamknięciu znika na ogół jedyne miejsce we wsi, gdzie ona mogła być prowadzona. Przy planach wprowadzania obowiązku edukacji przedszkolnej dla kolejnych roczników dzieci okaże się, że nie ma gdzie jej prowadzić. Dowożenie dzieci 3-5-letnich do większych placówek będzie zagrażało ich bezpieczeństwu fizycznemu i psychologicznemu, zwłaszcza że obecny dowóz starszych dzieci nie spełnia wymagań bezpieczeństwa.
Konsekwencją zamknięcia naszej szkoły będzie konieczność dowożenia dzieci do szkoły w Nowym Stawie. Czy ktoś pomyślał, ile kilometrów będą musiały przejechać dzieci, żeby dojechać do domu? Do najdalej położonej miejscowości mają 15 km. A wiadomo, że droga dojazdu autobusu jest dłuższa z powodu konieczności objechania wielu wsi – czas dojazdu to nawet godzina.
A jeśli chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci – już teraz dla części uczniów nie starcza miejsc siedzących, co powoduje zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. W okresie zimowym przejazdy lokalnymi drogami nie zawsze odbywają się punktualnie – dzieci marzną na przystankach. Ze względu na organizację dowozu dzieci nie będą mieć możliwości skorzystania z oferty zajęć pozalekcyjnych, ponieważ nie miałyby po ich zakończeniu możliwości powrotu do domu.
Pan Burmistrz zapewniał na posiedzeniu komisji oświaty, że zakupi nowe autobusy. Tylko skąd weźmie pieniądze na nowy zakup i oczywiście na zatrudnienie osoby do opieki nad dziećmi.
Szkoła to nie tylko budynek. Szkoła to społeczność, którą współtworzą pracownicy, uczniowie i ich rodzice. Klimat, wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka, stabilność funkcjonowania, nieustanne doskonalenie działań, dokładnie sprecyzowane cele to wartości, których nie zastąpi nawet najlepiej wyposażony budynek.
Nasza społeczność wiejska jest silnie emocjonalnie związana ze „swoją” szkołą. W Świerkach szkoła jest ostatnim publicznym budynkiem we wsi – w niej odbywają się nie tylko edukacja dzieci, ale i wydarzenia kulturalne, sportowe, rozrywkowe. Budynek szkolny jest lokalem wyborczym podczas wyborów, miejscem spotkań z władzami, itp. Co stanie się z tym budynkiem? Na to pytanie Pan Burmistrz nie potrafił odpowiedzieć. Czy podzieli losy budynku w Myszewie, który niszczeje jako niewykorzystany, opuszczony, czy może Pan Burmistrz ma już inne plany, co z nim zrobi? Nasuwa się w tym miejscu wniosek o kolejnym braku gospodarności: 2 km od niniejszego budynku po szkole w Myszewie planuje się budowę świetlicy za 1 350 000 zł.
Czy względy ekonomiczne są rzeczywiście najważniejsze? Czy nie ważniejsze jest bezpieczeństwo, dobre samopoczucie, właściwe wychowanie i opieka oferowana dzieciom?
Jesteśmy przekonani, iż nasze argumenty przeciwko likwidacji Szkoły Podstawowej w Świerkach trafiły do Państwa. Mamy nadzieję, że podejmując ostateczną decyzję zechcą Państwo wziąć pod uwagę powyższe argumenty, w konsekwencji czego – nie niszcząc tego, co dobre.
Mieszkańcy miejscowości: Lipinka, Myszewo, Lubstowo, Nidowo, Półmieście, Świerki

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto