Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork: Śmierć przy ulicy Orzeszkowej. To było samobójstwo czy wypadek?

RK
Policja pod nadzorem prokuratury sprawdza przyczynę i dokładne okoliczności śmierci 26-letniego mieszkańca Malborka. Mężczyzna w środowy wieczór (20 marca) spadł z okna budynku przy ul. Orzeszkowej.

Tragedia rozegrała się po godz. 20. Młody mężczyzna wyszedł na zewnątrz kamienicy przy ulicy Orzeszkowej i stał w oknie na trzecim piętrze. Na miejsce przyjechały zespoły ratownictwa medycznego i policja.

- My mieliśmy zgłoszenie o godz. 20.24 od pogotowia ratunkowego. Pojechały dwa zastępy, w tym autodrabina, ale w momencie dojazdu mężczyzna znajdował się już na dole i pierwszej pomocy udzielał mu zastęp ratownictwa medycznego - mówi st. kpt. Janusz Leszczewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Malborku.

Mężczyzna uderzył głową o chodnik. Wykluczono udział osób trzecich; nic nie wskazuje, żeby 26-latka ktoś wypchnął. Wiadomo, że stał na parapecie i dzwonił po policję.

Jak wyjaśnił nam Piotr Wojciechowski, zastępca prokuratora rejonowego w Malborku, policja i prokuratura będą teraz sprawdzały, czy było to samobójstwo, czy nieszczęśliwy wypadek. Pod uwagę brana jest taka ewentualność, że 26-latek mógł tylko grozić, że coś sobie zrobi, a poślizgnął się na oblodzonym parapecie.

Prokurator zarządziła sekcję zwłok. Mężczyźnie zostanie pobrana krew do badania, a jej wyniki dadzą odpowiedź, czy przed upadkiem (lub skokiem) był pijany, czy trzeźwy. Już teraz ze wstępnych ustaleń policji wynika, że jednak był pod wpływem alkoholu.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto