Zakład w Nowym Stawie podlega malborskiemu oddziałowi KSC. W nowostawskiej placówce cukru nie produkuje się od 2007 r. Ostatnia kampania odbyła się jesienią 2006 r., a kilka miesięcy później Krajowa Spółka Cukrowa SA zdecydowała o wygaszeniu produkcji. Od tamtej pory część przemysłowa fabryki stała nieużywana, a wykorzystywana była tylko część magazynowa.
Teren byłej cukrowni zajmuje szmat atrakcyjnej działki o powierzchni ponad 30 hektarów. KSC chce sprzedać dokładnie prawo wieczystego użytkowania gruntów wraz z prawem własności budynków, budowli oraz maszyn i urządzeń znajdujących się na tych nieruchomościach.
Różne są głosy odnośnie możliwości zagospodarowania byłej cukrowni. Niedawno pisaliśmy, że terenami zainteresowana jest Energa Gdańsk, która chciałaby zbudować w tym miejscu biogazownię. Zapytaliśmy w KSC, czy taka inwestycja może dojść do skutku.
– To, co ostatecznie powstanie na terenie Nowego Stawu, zależy wyłącznie od koncepcji i planów przyszłego inwestora – mówi Aleksandra Paulska, rzecznik prasowy koncernu.
Nowostawianie żywo interesują się losami byłej cukrowni, bo zawsze był to jeden z najważniejszych zakładów w mieście.
– Cieszę się, że KSC wreszcie zdecydowała się na przetarg. Mamy nadzieję, że zjawi się zainteresowana firma, która kupi tereny przecież nie po to, żeby stały, tylko by uruchomić działalność. A to oznacza szansę na miejsca pracy dla mieszkańców – mówi Jerzy Szałach, burmistrz Nowego Stawu.
Przetarg odbędzie się 15 czerwca.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?