Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Sezon na "korki" na moście jest w pełni. Kierowcy łamią przepisy

(JS)
Od strony Nowego Dworu Gdańskiego nie jest łatwo wjechać na malborski most.
Od strony Nowego Dworu Gdańskiego nie jest łatwo wjechać na malborski most. Fot. Piotr Jankowski
Wkrótce powinno być wiadomo, kto zaprojektuje drugą nitkę mostu na Nogacie. W środę odbędzie się przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej na potrzeby inwestycji drogowej.

Jeśli do przetargu przystąpi choć jedna firma i złoży zadowalającą miasto ofertę, to wkrótce architekci przystąpią do rozrysowywania przyszłej drugiej nitki mostu oraz dróg dojazdowych.

Na dokumentację techniczną trzeba jednak poczekać około 14 miesięcy. Potem będzie można przystąpić do poszerzenia przeprawy na rzece pod warunkiem, że w budżecie państwa znajdą się na to pieniądze. Most leżący w ciągu dróg nr 22 i 55 podlega Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Przypomnijmy, że malborski samorząd zdecydował się wykonać projekt drugiej nitki po obietnicy GDDKiA, że zostanie ona zbudowana razem z planowaną obwodnicą Malborka.

O szczęśliwy finał dla drugiej nitki modlą się kierowcy, którzy są zmuszeni do częstych przejazdów przez most będący "wąskim gardłem" Malborka. Na modlitwy mają dużo czasu, bo często zanim wjadą na most, muszą stać w długich korkach. Są one częstsze i dłuższe w czasie sezonu turystycznego, a ten jest w pełni. Cierpią zwłaszcza kierowcy chcący wjechać do miasta od strony Tczewa i Nowego Dworu Gd.

- Na tamtejszym skrzyżowaniu dzieją się sceny dantejskie - mówi Wojciech Pilipiec, przedsiębiorca z Malborka. - Kierowcy zachowują się niekulturalnie. Zapalają kierunkowskaz w jedną stronę, a jadą w drugą. Często wymuszają pierwszeństwo.

Do tego dochodzi cwaniactwo niektórych kierowców, którzy jadąc od strony Nowego Dworu Gd., nie czekają w kolejce na skręt w lewo do miasta, ale przejeżdżają prosto w stronę Grobelna i tam zawracają. Dzięki temu mają pierwszeństwo wjazdu na most przed tymi, których przed chwilą minęli.
- Korki można rozładować szybko, gdyby policjanci ręcznie sterowali tam ruchem - zauważa Pilipiec.

- W miarę naszych sił i środków policjanci cyklicznie pojawiają się na tym skrzyżowaniu - odpowiada Tomasz Czerwiński z malborskiej policji. - Na nasz wniosek zarządca drogi wyłącza sygnalizację świetlną i funkcjonariusze kierują tam ruchem ręcznie, by rozładować korki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Malbork. Sezon na "korki" na moście jest w pełni. Kierowcy łamią przepisy - Malbork Nasze Miasto

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto