W czwartek o godz. 11 policjanci z posterunku w Nowym Stawie zatrzymali około 30-letniego mężczyznę, który kilka godzin wcześniej miał pobić 21-letniego mieszkańca powiatu malborskiego. Jak ustaliła policja, w nocy ze środy na czwartek w mieszkaniu podejrzanego razem pili alkohol. W pewnym momencie, co wynika z zebranego materiału dowodowego, gospodarz rzucił się na swojego gościa.
- Zaczął go bić pięścią w twarz i groził, że zabije. Zabrał telefon komórkowy i kazał oddać kurtkę. Łączna wartość obu rzeczy wyniosła 350 zł - mówi sierż. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.
Prokuratura zamierzała wnioskować o areszt tymczasowy dla podejrzanego, bo wcześniej był już karany za podobne przestępstwo.
Z kolei w środę malborscy policjanci zatrzymali mężczyznę i kobietę podejrzanych o inny rozbój. 28 kwietnia w swoim mieszkaniu w dzielnicy Wielbark został napadnięty 63-letni mieszkaniec Malborka, ale policję powiadomił dopiero w środę (11 maja). Do jego drzwi zapukali kobieta i mężczyzna w średnim wieku pod pretekstem wynajęcia pokoju. 63-latek wpuścił ich do środka, a wtedy rzucili się na niego. Przewrócili na podłogę i przyłożyli mu widelec do szyi. Następnie zabrali telefon komórkowy, skórzaną kurtkę i pieniądze.
- W środę, po otrzymaniu zgłoszenia, policjanci natychmiast podjęli czynności mające na celu odnalezienie sprawców. W ich wyniku malborscy kryminalni zatrzymali 45-latka i jego 43-letnią wspólniczkę - informuje Katarzyna Marczyk.
Udało się odzyskać skradzione przedmioty.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?