Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Aquapark w Malborku zostanie zbudowany z obligacji? Znamy szczegóły oferty firmy doradczej [SONDA]

Jacek Skrobisz
Fot. Archiwum Urzędu Miasta Malborka
Do malborskich radnych trafiła oferta zewnętrznego podmiotu dotycząca budowy parku wodnego. Inwestycja miałaby powstać za pożyczone pieniądze. Znamy szacunkowe dane przedsięwzięcia.

Aquapark w Malborku zostanie sfinansowany z obligacji korporacyjnych? Taką formę pozyskania ok. 30 mln zł brutto na budowę rekreacyjnego kompleksu basenów zaproponowała firma doradcza CeKaGroup, która zgłosiła się do samorządu z wolą pomocy w przebrnięciu przez procedury formalne, niezbędne do realizacji inwestycji. Czy tak się stanie, zdecydować mają radni, którzy otrzymali w ubiegłym tygodniu ofertę spółki.

O tym, że z magistratem skontaktowała się tajemnicza firma mająca pomóc w budowie aquaparku, informowaliśmy na łamach "Dziennika Malborskiego" kilkakrotnie. Dziś okazuje się, że nie jest to fundusz inwestycyjny, który chce pożyczyć pieniądze miastu, a podmiot zajmujący się m.in. doradztwem w sektorze usług publicznych i biznesowym. W dużym skrócie: firma ta miałaby zdjąć z barków urzędników kwestie związane z przygotowaniem analiz, prognoz finansowych, memorandum inwestycyjnego, umów czy przetargu na wybór banku mającego pożyczyć pieniądze na budowę wodnego parku rekreacyjnego.

W ubiegłym tygodniu Piotr Sadowski, prezes Centrum Aktywnego Wypoczynku, a więc spółki powołanej do budowy aquaparku, przekazał do Biura Rady ogólne wyliczenia dotyczące propozycji firmy doradczej. Część radnych materiał otrzymała, część innych na początku tygodnia mówiła nam, że ich nie posiada. My o te dane zabiegaliśmy od dawna, ale burmistrz nie chciał ich udostępnić do czasu przekazania radnym.

Propozycja CeKaGroup jest następująca: inwestycja szacowana jest na 25,72 mln zł netto, co w praktyce oznacza, że po doliczeniu podatku VAT ma kosztować ok. 30 mln zł brutto. Spółka podaje kwotę netto m.in. dlatego, że CAW mogłoby później VAT odzyskać. Wkład własny miasta wyniósłby 1 mln zł netto, a 24,72 mln zł netto to wartość obligacji. Spółka CAW, której miasto zleciłoby prowadzenie zadania, miałaby następnie przez 15 lat wykupywać obligacje, które na dziś oprocentowane byłyby na 3,5 procenta.

W analizie przedstawiono też, jak kształtowałaby się spłata pożyczonych w banku pieniędzy. W ciągu pierwszego roku spłaty zobowiązań, już po rozpoczęciu działalności aquaparku, CAW miałoby przeznaczyć 1,76 mln zł netto na wykup obligacji i 836,8 tys. zł netto na spłatę odsetek. Łącznie daje to 2,6 mln zł netto. Jednocześnie samorząd miałby zagwarantować przekazywanie CAW rocznych dopłat od 1,7 mln zł do 900 tys. zł netto w kolejnych latach. Firma doradcza zaznacza, że te wyliczenia dotyczą wersji pesymistycznej, zakładającej wysoki koszt eksploatacji oraz mniejszy niż zakładany popyt na ofertę aquaparku.

A jaki ma być popyt? Tego radni w swoich materiałach nie otrzymali, co wynikało z problemów technicznych przy przygotowywaniu oferty. My dotarliśmy do tych danych. Prognoza jest następująca: miesięcznie z aquaparku miałoby korzystać średnio 8 tysięcy osób, które płaciłyby 30,75 zł za wejście (w analizie cena netto to 25 zł, ale klient płaci jeszcze w cenie podatek). Później wyliczenia się już nie zgadzają, ale wskazano, że średni miesięczny przychód to 240 tys. zł, a roczny 2,88 mln zł. Przy aquaparku miałaby powstać też pływalnia. Tutaj szacuje się 7,2 tys. użytkowników miesięcznie, którzy zapłacą 11 lub 16 zł za bilet (ulgowy lub normalny), co dałoby spółce średni roczny przychód w wysokości ok. 900 tys. zł netto. W planach jest też wynajem powierzchni, co miałoby przynieść rocznie 79 tys. zł. Łącznie aquapark, według tych wyliczeń, miałby zarabiać rocznie 3,85 mln zł netto.

- To oczywiście tylko szacunkowe założenia, które mogą się jeszcze zmienić, co wpłynęłoby na ostateczny koszt inwestycji - mówi Piotr Sadowski, prezes CAW. - Radni mogą się teraz zapoznać z ofertą firmy, chcemy zorganizować spotkanie, na którym mogliby zadać pytania przedstawicielowi tej firmy. Wtedy ocenią, czy warto kontynuować prace w tym kierunku.

Aquapark miałby powstać na podstawie projektu wykonanego jeszcze w poprzedniej kadencji samorządu, ale niezrealizowanego z powodu braku pieniędzy własnych i nieotrzymania pożyczki z unijnego programu Jessica. Samorząd bez powodzenia szukał też partnera prywatnego do zrealizowania zadania na stadionie przy ul. Parkowej. Kompleks miałby się składać m.in. z czterech basenów wewnętrznych i pływalni, trzech zjeżdżalni, atrakcji wodnych, sauny, pomieszczeń fitness.

Zobacz też:

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto