Bombers Malbork wciąż liderem RLH, a młodsi hokeiści walczą o finał MP

W niedzielnej 8 kolejce RLH na malborskim lodowisku jako pierwsi na parkiet wyjechali gospodarze, którzy zmierzyli się z Grizzlies Gdynia.

- Na ławce Bombersów zabrakło kilku kluczowych zawodników, których wyeliminowały kontuzje. Dodatkowo gdynianie przyjechali w najsilniejszym z możliwych składzie. Pomimo krótkiej ławki rezerwowych to gospodarze schodzili z lodu jako zwycięzcy. Mecz zakończył się wynikiem 7:4 – relacjonuje Sławomir Nawrocki, prezes UKS Bombek SP 3, który organizuje rozgrywki wspólnie z OSiR Malbork.

W kolejnych meczach Media Team Gdańsk pokonał 10:4 Marvin's Gdańsk, a Grom Morąg wygrał 2:1 z Orłami Czersk. W tabeli RLH bez straty punktu prowadzą Bombersi (21 pkt), przed Media Team - 15 pkt, EKH Wiking Elbląg – 12 pkt, Gromem i Orłami - po 10 pkt, Marvin's - 3pkt i Grizzlies Gdynia.

Tymczasem młodsi zawodnicy z Malborka walczą o awans do finału mistrzostw Polski w kategorii żaków młodszych. Łączona drużyna UKS Bombek i Niedźwiadków Gdynia przegrała w miniony weekend dwa mecze ze Stoczniowcem Gdańsk 3:6 i 3:8. Rywal był trudny, bo to uczniowie klasy sportowej o profilu hokejowym, ale malborczycy i gdynianie walczyli dzielnie.

- W obu spotkaniach po drugiej tercji remisowali 3:3, jednak w trzeciej zwyczajnie zabrakło siły – wyjaśnia Sławomir Nawrocki.

Z UKS Bombek w ekipie malborsko-gdyńskiej zagrali: Mateusz Mozołowski, Szymon Cyganowski, Michał Nawrocki, Patryk Grzesiak i Bartek Grabara. Zespół cały czas zajmuje 4 miejsce premiowane awansem do play off. Kolejne mecze nasi zawodnicy rozegrają w Łodzi.

Już samodzielnie 24 lutego UKS Bombek wystąpi w trzecim finale turnieju "Białe Orliki", którego organizatorem jest Stowarzyszenie Sport 7 Mariusza Czerkawskiego. Najlepszy polski hokeista będzie sędziował zawody, które w tym roku będą rozgrywane na Stadionie Narodowym w Warszawie. - Nasi zawodnicy dwa lata temu zajęli wysokie 4 miejsce, w zeszłym roku zwyciężyli bez straty punktu – przypomina Sławomir Nawrocki.