Cech Rzemiosł Różnych w Malborku wręczył dyplomy absolwentom szkół zawodowych

W piątkowej uroczystości w sali posiedzeń Starostwa Powiatowego w Malborku wzięli udział absolwenci miejscowych szkół zawodowych, którzy przez trzy lata uczyli się zawodu podczas praktyk w firmach zrzeszonych w CRR i na koniec uzyskali tytuły mistrza (w jednym przypadku) i czeladnika.

- Jest to pierwsze takie spotkanie za mojej kadencji. Wcześniej ich nie było, ale zamierzamy to zmienić i organizować je również w przyszłości, żeby dać świadectwo, że zawód czeladnika, mistrza jest ceniony i zauważany - mówił Edward Matacz, starszy cechu od 10 lat. - Nasi pracodawcy bardzo chętnie zawierają umowy z uczniami, aby dzielić się swoją wiedzą, a z drugiej strony, aby dać szansę praktycznego przygotowania się do zawodu.

Starszy cechu zwrócił uwagę, że od kilku lat maleje liczba uczniów, którzy kształcą się w zawodach rzemieślniczych. Jak stwierdził, przyczyn może być wiele, a jedną z nich jest zapewne duża liczba powstających nowych branż.

- Kto zdobędzie zawód czeladnika, mistrza, ten ma większą szansę na znalezienie pracy. Tym musimy się kierować, to jest podstawowy wyznacznik - dodawał Edward Matacz, dziękując uczniom oraz pracodawcom, u których ci pierwsi przez trzy lata mieli praktyki. - Myślę, że ten wysiłek nie poszedł na marne i że wiedza, którą zdobyliście, przyda wam się w życiu.

Posiadaczom dyplomów pogratulował też starosta malborski Mirosław Czapla. Jednocześnie stwierdził, że samorząd powiatowy pamięta o szkolnictwie zawodowym.

- Mocno wchodzimy w szkolnictwo zawodowe. Niektóre powiaty polikwidowały centra edukacji zawodowej, a my utrzymaliśmy CEZ i jeszcze to rozwijamy, w tym roku szkolnym nowością jest możliwość nauki w zawodzie mechanika motocyklowego - mówił Mirosław Czapla.

Starosta przypomniał też o pozyskanych niedawno przez powiat środkach unijnych na rozwój szkolnictwa zawodowego w ZSP nr 3, ZSP nr 4 i CEZ.