Po tym, jak w czerwcu wprowadzono zmiany zasad egzaminowania, zdawalność na prawo jazdy kategorii B wzrosła w Tarnowie do 34 procent. - To o dwa procent więcej niż wtedy, kiedy obowiązywały stare zasady. Nieznacznie, ale poprawa jest zauważalna - przyznaje Jan Sak, dyrektor tarnowskiego MORD-u.
Alicja Gierałt przygotowywała się do egzaminu jeszcze według starych zasad, a zdawała już po nowemu. Udało się. Prawo jazdy zdobyła za pierwszym podejściem. -Stres był zdecydowanie mniejszy - przyznaje. Szybko poszło jej nie tylko opisywanie budowy silnika (musiała wskazać tylko dwa wylosowane elementy, a nie wszystkie), ale też jazda egzaminacyjna. - Po 27 minutach byłam już po egzaminie - mówi. To o 13 minut krócej niż według starych zasad.
Egzaminator Robert Dorosz zauważa jednak, że zmienione rozporządzenie precyzyjnie określa, jakie błędy popełnione przez kandydata na placu manewrowym eliminują go teraz z dalszej części egzaminu. - To między innymi przejechanie kołem przez linie wyznaczające zewnętrzne krawędzie stanowisk, najechanie lub potrącenie pachołka na placu manewrowym - wylicza.
Zmiany skróciły czas czekania na egzamin. W Tarnowie wynosi on obecnie dwa tygodnie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?