Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gadżety z serialu Diagnoza przygotował Rybnik [ZDJĘCIA]

Aleksander Król
Długopis w kształcie strzykawki, mini zestaw do resuscytacji, kubek, pendrive i notes - wszystko obrendowane tytułem serialu Diagnoza, przygotowało miasto Rybnik, by jeszcze lepiej wykorzystać potencjał telewizyjnej reklamy, jaką daje Rybnikowi serial z Mają Ostaszewską, Maciejem Zakościelnym i spółką. A ta jest gigantyczna. Wyliczono, że serial Diagnoza daje miastu reklamę o wartości ponad 7 mln złotych. ZOBACZ ZDJĘCIA

Gadżety z serialu Diagnoza przygotował Rybnik

Dziś o godzinie 21.30 w stacji TVN premiera drugiego sezonu serialu Diagnoza, w którym Rybnik gra jedną z głównych ról.

- Całe miasto żyło pierwszym sezonem Diagnozy i wierzę, że drugim sezonem też będzie. Cieszymy się, że w serialu znów pojawią się wątki rybnickie - mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

- Co oznacza promowanie miasta? Jeżeli promocją jest to, że jest dość głośno o mieście w pozytywnym znaczeniu, to nam się to udało. 2,2 miliona osób średnio oglądało każdy z odcinków Diagnozy. Ostatni finałowy odcinek zobaczyło 2,6 miliona Polaków. Serial został też sprzedany na Ukrainę. Tam mamy dwa miasta partnerskie. Mam nadzieję, że przynajmniej w dwóch miastach bardzo uważnie przyglądają się serialowi - mówi Piotr Kuczera.

Przyznaje, że sukcesem filmowców ale też miasta jest to, że Diagnoza otrzymała w tym roku Telekamerę za najlepszy polski serial, a Maja Ostaszewska jako najlepsza aktorka.

- Rybniczanie poczuli, że mogą być trochę dumni z serialu, bo dzieje się on u nas. Każdy czuje lekkie mrowienie, gdy rybnickie krajobrazy pojawiają się na ekranie - dodaje Kuczera.

Prezydent dziękował wydziałowi promocji oraz dziennikarzom za pomoc w promocji serialu z Rybnikiem w tle.

Jak się okazuje dużo mówiło się w Polsce o serialu Diagnoza i Rybniku.

- 2464 - dokładnie tyle informacji w połączeniu słów Rybnik oraz Diagnoza pojawiło się w ogólnopolskich mediach od 1 kwietnia do 15 grudnia - mówi Robert Cebula, naczelnik wydziału promocji UM.

- Przy okazji tych badań został wyliczony szacunkowy ekwiwalent reklamowy tzw. AVE, który wynosi ponad 7 mln złotych. Tu największy udział ma prasa ponad - 4 mln , drugi internet - 2 mln - wylicza.

- My do AVE się nie przywiązujemy. Oczywiście liczba robi wrażenie, ale to tylko liczba. Najważniejsze jest dla nas to, co się wydarzyło wokół serialu, to, że mieszkańcy mogli brać udział w tworzeniu serialu, spotykać się z aktorami. Aktorzy zostali ciepło przyjęci przez rybniczan, ale sytuacja też była odwrotna. Maja Ostaszewska na planie powiedziała o Rybniku, że "jest bardzo przyjaznym miastem. Miło tam być. Jest niesamowicie zielony. To chyba jedno z najbardziej zielonych miast w całej Polsce. W Rybniku są też bardzo mili ludzie" – powiedziała Maja Ostaszewska o Rybniku - cytował Cebula.

ZOBACZ GADŻETY:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Danuta Stenka jest za stara do roli?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto