18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I liga piłki ręcznej. Pomezania Malbork - Sokół Kościerzyna 26:28

(RK)
Radosław Konczyński
Szczypiorniści Polskiego Cukru Pomezanii przegrali w 20 kolejce I ligi z Sokołem Kościerzyna 26:28 (13:17). Teraz przed nimi dwa najważniejsze mecze sezonu zasadniczego.

Malborska drużyna podjęła w sobotę wieczorem w hali Gimnazjum nr 3 wyżej notowanego Sokoła Kościerzyna. I dobrze zaczęła ten mecz, bo objęła prowadzenie po rzucie Daniela Urbanowicza. Wyrównał Michał Janusiewicz (ubiegły sezon spędził w Malborku), a na 2:1 ponownie rzucił Urbanowicz i było to ostatnie prowadzenie gospodarzy w tym spotkaniu. Z kolei ostatni remis (7:7) można było odnotować na tablicy świetlnej w 14 minucie - celnie rzucił Marcin Czarnecki.

Goście z Kościerzyny, mimo że w tym sezonie grają już tylko o "pietruszkę", nie zamierzali traktować ulgowo Pomezanii znajdującej się cały czas na 9 miejscu zagrożonym grą w barażach o utrzymanie. Sokół powiększał przewagę i zszedł do szatni, prowadząc 17:13. Ostatnią bramkę w pierwszej połowie rzucił Bartosz Walasek z rzutu karnego. Szczypiornista zespołu z Malborka był bezbłędny w tym elemencie gry. Wykorzystał wszystkie 5 karnych, które egzekwował w sobotni wieczór.

Gospodarze po przerwie zamierzali "gonić" wynik, ale to przyjezdni jeszcze bardziej im "uciekli". Wystarczyło pięć minut drugiej odsłony, aby ekipa z Kościerzyny prowadziła już 7 bramkami (14:21 - Marek Boneczko). Od 40 minuty Polski Cukier zaczął jednak mozolnie odrabiać straty i doszedł rywali na 2 bramki (21:23, 22:24, 23:25, 24:26).

W 53 minucie nasi szczypiorniści już "mieli" Sokoła, bo po akcji Krzysztofa Bujnowskiego przegrywali tylko 24:25. Niestety, następnie goście rzucili trzy bramki, a miejscowi ani jednej. Od stanu 24:28 w 56 minucie trafiali, co prawda, już tylko gospodarze, ale bramkarza rywali udało się pokonać tylko dwukrotnie. Wynik na 26:28 ustalił Tomasz Romanowski.

Do końca zasadniczej fazy sezonu pozostały dwie kolejki. Wiele wskazuje na to, że 9, czyli barażowe miejsce Pomezania powinna utrzymać. Jeśli jednak drużyna chce zachować ligowy byt bez konieczności walki w barażach, musi wygrać oba najbliższe mecze - z Techtransem Elbląg (w) i Grunwaldem Poznań (d).

Pomezania: R. Kądziela, P. Kądziela - Jasczyński, Cielątkowski - 5, Sadowski, Walasek - 6, Popowicz - 1, Bujnowski 2, Hanis, Romanowski 1, Lesiński, Kościelny 2, Czarnecki 2, Basbicki 3.

Najwięcej bramek dla Sokoła: Adam Lisiewicz, Janusiewicz, Boneczko - po 5.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto