Z dotychczasowych ustaleń wynika, że od strony Lichnów do Nowego Stawu jechał policyjny radiowóz. W odwrotnym kierunku zmierzał seat toledo . W tym czasie z drogi podporządkowanej tyłem wyjechał fiat cinquecento. Kierowca seata toledo, aby uniknąć zderzenia z fiatem skręcił w lewo i wtedy doszło do bocznego zderzenia z nadjeżdżającym radiowozem. Następnie seat dachował.
- Są to dopiero wstępne ustalenia - podkreśla st. sierż. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku. - Do szpitala trafiły trzy osoby: kierowca seata i dwóch policjantów, którzy jechali radiowozem. Są to funkcjonariusze z posterunku w Nowym Stawie, którzy byli w drodze na interwencję.
Za kierownicą fiata cinquecento siedział 74-letni mieszkaniec powiatu malborskiego. Mężczyzna uciekł autem po zdarzeniu, ale wkrótce zatrzymali go policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KPP Malbork.
Kolejne istotne fakty dotyczące piątkowego wypadku są takie, że ani kierowca seata, ani fiata nie posiadają... prawa jazdy.
- W ogóle nie mają uprawnień do prowadzenia pojazdów - dodaje Katarzyna Marczyk. - Ponadto, cinquecento nie miało aktualnych badań technicznych.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?