Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Open Air Day 2013. Działo się dużo na niebie i ziemi [ZDJĘCIA SAMOLOTÓW]

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Kilkanaście tysięcy mieszkańców Pomorza i województwa warmińsko-mazurskiego (ale można też było spotkać gości z innych regionów) oblegało w sobotę lotnisko 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krasnołęce. Duże wrażenie zrobiły pokazy dynamiczne na niebie, ale na ziemi też nie brakowało ciekawostek. Bodaj największe powodzenie miał Hercules.

Zobacz też: Open Air Day 2013 [ZDJĘCIA CZ. 2] - m.in. grupy rekonstrukcji historycznej, Polska Rewia Konna, skoki spadochronowe

Open Air Day na stałe wpisał się do kalendarza imprez w regionie, ale po kilku latach malborska jednostka wreszcie otrzymała zgodę „góry”, by zorganizować również pokazy dynamiczne w powietrzu. Publiczność była zachwycona wyczynami ppłk. pil. Piotra Iwaszko z 23 Bazy Lotnictwa w Mińsku Mazowieckim, pilota doświadczonego, bo z nalotem wynoszącym ponad 1200 godzin, w tym 600 godzin na MiG-29. W latach 1998-2004 służył w Malborku.

Piotr „Kuman” Iwaszko dwukrotnie zaprezentował się licznej widowni na MiG-u 29. Tyle razy można też było zobaczyć pokaz w wykonaniu pilotów Su-22 z 21 BLT w Świdwinie: kpt. pil. Krzysztofa Kręciejewskiego, dowódcy klucza Grupy Działań Lotniczych w 21 BLT (ponad 1900 godzin w powietrzu, z tego 1500 na Su-22), oraz kpt. pilota Roberta Jankowskiego (ponad 1800 godzin, w tym 1400 na Su-22).

Wielkie wrażenie zrobiły też pokazy wiatrakowców. W Malborku pojawił się pilot, który jako pierwszy w kraju uzyskał uprawnienia do latania na tych maszynach - Wiesław Jarzyna ze szkoły lotniczej Salt Aviation w Modlinie, były pilot wojskowy, instruktor szkolący w lataniu na śmigłowcach i wiatrakowcach.

- Trzeba koniecznie robić takie imprezy koedukacyjne jak ta. Armia dawno temu była bardzo izolowana, sam byłem pilotem wojskowym, więc wiem. Ale to był błąd, bo wojsko ogólnie powinno być bliżej społeczeństwa. Choćby dlatego, że każdy łoży te pieniądze, niech więc zobaczy, kto ewentualnie i czym ma go bronić - powiedział Wiesław Jarzyna, chwaląc organizatorów Open Air Day 2013.

Wśród największych atrakcji na ziemi trzeba wymienić m.in. F-16 z bazy w Łasku, ale przede wszystkim Herculesa z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu. Tłumy z wielką chęcią przetaczały się przez pokład.

- W ogóle nie jesteśmy zaskoczeni takim zainteresowaniem. To po prostu największy samolot na tej imprezie – zgodnie stwierdzili kpt. Michał Chizari i kpt. Marcin Wiktorowski, którzy pilotują Herculesa.

O atrakcyjności Herculesa świadczy też fakt, że zwiedzający bardzo powoli reagowali na prośby załogi i ochrony o opuszczanie terenu, na którym stał samolot z Powidza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto