Informację o groźnym zdarzeniu otrzymaliśmy od mieszkańca Malborka, który jechał "22" w kierunku Elbląga i był mimowolnym świadkiem tej sytuacji przed godz. 8.
- Jechałem jako drugi za tym autem. W pewnym momencie zobaczyłem, jak volkswagen passat wypada z drogi i dachuje w rowie melioracyjnym. Samochody zaczęły się zatrzymywać i w kilkanaście osób ruszyliśmy na pomoc. Samochód leżał zakleszczony w rowie do góry kołami. Podnieśliśmy go i kobieta wydostała się na zewnątrz przez okno - opowiada mieszkaniec Malborka.
Rów był głęboki i wypełniony wodą. Gdyby nie ta szybka pomoc, kobieta mogłaby się utopić.
Na miejscu pracowali policjanci i strażacy zawodowi z Elbląga oraz OSP Jegłownik.
- Z naszej strony w działaniach uczestniczyło 5 zastępów, w tym dwa z OSP, w sumie 21 strażaków. Zdarzenie zauważono o godz. 7.34. W momencie dojazdu naszych zastępów osoba poszkodowana, 30-letnia mieszkanka Malborka, znajdowała się poza pojazdem - mówi Przemysław Siagło, rzecznik prasowy PSP w Elblągu.
Strażacy wyciągnęli samochód z rowu i przeszukali teren, by upewnić się, czy nie ma więcej osób poszkodowanych.
- Kobieta jechała sama - dodaje rzecznik elbląskiej straży pożarnej.
Z informacji od elbląskiej policji wynika, że poszkodowana została przetransportowana do szpitala w Malborku.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?