Grom Nowy Staw grał w składzie: Rutkowski - Błaszczak (10 Ćwiek), Potoczek, Mazurowski, Golicki, Masztaler, Pietrzkiewicz, Drewek, Miśkiewicz, Miecznik (60 Sierac), Grabowski.
Mecz z Chojniczanką II Chojnice nie zaczął się najlepiej dla Gromu Nowy Staw. Już w 10 minucie gospodarze musieli sobie radzić w dziesięciu, bo bramkarz Paweł Rutkowski został usunięty z boiska za interwencję ręką poza polem karnym.
Mimo osłabienia to Grom lepiej się zaprezentował w pierwszej połowie spotkania, schodząc na przerwę prowadząc jedną bramką strzeloną w 40 minucie przez Adama Miśkiewicza.
- W pierwszej połowie rozegraliśmy świetne spotkanie, mieliśmy dużo okazji strzeleckich, którymi moglibyśmy obdzielić dwa spotkania. Nie udało się nam jednak strzelić więcej bramek, a w drugiej połowie goście wykorzystali swoje szanse i nasza gra się posypała - opowiada Marek Kwiatkowski, trener Gromu Nowy Staw. - Szkoda tego spotkania, bo wynik, mimo naszego osłabienia, mógł być lepszy.
W następnej kolejce Grom Nowy Staw zagra na wyjeździe z Borowiakiem Czersk.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?