Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I liga piłki ręcznej. Polski Cukier Pomezania lepsza od beniaminka z Gorzowa Wielkopolskiego

Radosław Konczyński
W dziesięciu meczach Polski Cukier Pomezania wygrała siedmiokrotnie i trzy razy przegrała.
W dziesięciu meczach Polski Cukier Pomezania wygrała siedmiokrotnie i trzy razy przegrała. Fot. Radosław Konczyński
W 10 kolejce w grupie A I ligi mężczyzn szczypiorniści Polskiego Cukru Pomezanii zrehabilitowali się za wcześniejszy słabszy mecz ze Spójnią Gdynia. Na własnym parkiecie pokonali 27:23 (12:11) groźnego beniaminka - Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów Wlkp.

Spotkanie rozpoczęło się dobrze dla podopiecznych trenera Igora Stankiewicza, który po wcześniejszym meczu ze Spójnią Gdynia (26:33) przyznawał, że drużyna jest w "dołku" i przede wszystkim musi odbudować się mentalnie. Wynik z beniaminkiem z Gorzowa Wielkopolskiego otworzył Leszek Michałów. Potem jednak dwukrotnie trafili goście, objęli prowadzenie 2:1 i przez większość pierwszej połowy nieznacznie przeważali, mając maksymalnie o dwie bramki więcej niż malborczycy.

Końcówka pierwszej części spotkania należała do szczypiornistów z Malborka. Bramki Kamila Dukszto i Łukasza Cieślaka sprawiły, że to miejscowi zeszli na przerwę przy swoim prowadzeniu 12:11.

Gospodarze bardzo dobrze weszli w grę po przerwie. Trzy bramki z rzędu (Tomasz Maluchnik, Leszek Michałów, Marek Boneczko) dały wynik 15:11 w 34 minucie i dobrą pozycję wyjściową do kolejnych fragmentów spotkania. Kibice nie mogli się nudzić, bo choć momentami przewaga Pomezanii wzrastała do pięciu trafień, to goście potrafili ją zmniejszyć, ale nie bardziej niż do dwóch bramek. Niemniej, w tych okresach rezultat końcowy był sprawą otwartą.

Między 53 a 55 minutą malborczycy "odjechali" z wynikiem, gdy na listę strzelców wpisali się Marek Baraniak i dwukrotnie Arkadiusz Ossowski (w tym raz z karnego). Prowadzenie 25:20 na pięć minut przed syreną końcową pozwalało już realnie myśleć o zwycięstwie. I stało się ono faktem, gdy sędziowie zakończyli spotkanie przy wyniku 27:23 dla Polskiego Cukru Pomezanii. Malborscy szczypiorniści w pełni zrehabilitowali się za słabą postawę we wcześniejszym meczu ze Spójnią Gdynia.

Polski Cukier Pomezania: Radosław Kądziela, Marcin Kochański - Arkadiusz Ossowski 6, Leszek Michałów 6, Łukasz Cieślak 6, Kamil Dukszto 3, Tomasz Maluchnik 2, Łukasz Cielątkowski 1, Marek Baraniak 1, Michał Gryz 1, Marek Boneczko 1 oraz Szymon Nowaliński.
Karne: 6/6. Kary: 6 minut. Czerwona kartka: Łukasz Cielątkowski (27 minuta).

Malborska drużyna dzięki 7 zwycięstwom ma na koncie 14 pkt i zajmuje 4 miejsce w tabeli. Do zakończenia pierwszej rundy pozostały trzy spotkania, w których Polski Cukier Pomezania zmierzy się z GKS Żukowo (w), Grunwaldem Poznań (d) i Sokołem Kościerzyna (w).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto