Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I liga. Polski Cukier Pomezania nie dała szans beniaminkowi w Brodnicy

Radosław Konczyński
Fot. Tomasz Grabowski
Wystartowała druga runda w grupie A I ligi piłki ręcznej mężczyzn. Malborska Pomezania zaczęła od łatwego zwycięstwa w sobotę z beniaminkiem MKS Henri Lloyd Brodnica na jego terenie. Wicelider wygrał 33:20 (15:10).

- To był mocniejszy trening - podsumowuje Tomasz Grabowski, działacz Polskiego Cukru Pomezanii, sobotnie spotkanie malborczyków w Brodnicy.
Beniaminek miał niewiele atutów w zderzeniu z wiceliderem grupy A. W pierwszych dziesięciu minutach gospodarzom udało się dwukrotnie wyjść na prowadzenie (2:1 i 3:2), ale potem sytuacja na parkiecie rozwijała się pod dyktando malborskiej Pomezanii. Około 23 minuty MKS zmniejszył stratę do jednej bramki (9:10), jednak w ciągu kilku minut podopieczni trenera Igora Stankiewicza wybili miejscowym z głów marzenia o dobrym wyniku, wpisując się na listę strzelców 5 razy z rzędu. Brodniczanie trafili jeszcze raz przed przerwą i na 10-minutowy odpoczynek drużyny udały się przy stanie 10:15.

Od początku drugiej połowy nasi szczypiorniści kontynuowali dzieło zniszczenia beniaminka, zdobywając 3 bramki z rzędu (10:18). W późniejszym okresie przewaga oscylowała wokół 10 bramek, a ostatecznie Pomezania wygrała 33:20. - Trudno oprzeć się wrażeniu, że 13-bramkowe zwycięstwo malborczyków to „najniższy wymiar kary” wymierzonej gospodarzom - komentuje Tomasz Grabowski.

Dodajmy, że malborczycy zagrali bez kontuzjowanych Łukasza Cielątkowskiego i Grzegorza Perwenisa, za to z nowymi nabytkami: rozgrywającym Mateuszem Wiakiem i lewoskrzydłowym Maciejem Dawidowskim. Urazu nadgarstka doznał, niestety, Łukasz Cieślak.

Polski Cukier Pomezania:** R. Kądziela, P. Kądziela, Sibiga - Potoczny 8, Boneczko 7, Dukszto 4, Suwisz 3, Wiak 3, Dawidowski 2, Hanis 2, Cieślak 1, Baraniak 1, Maluchnik 1, Miedziński 1 oraz Dobosz. Rzuty karne: 3/5. Kary: 6 minut.**

W następnej kolejce malborska drużyna znowu zagra na wyjeździe - z Kar-Do Spójnia Gdynia, a przed swoją publicznością szczypiorniści Igora Stankiewicza zaprezentują się dopiero 7 lutego - w spotkaniu z MKS Poznań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto