Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

IV liga. Grom - Arka II Gdynia. Gospodarze po dobrym meczu odprawili wicelidera

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
W 16 kolejce pomorskiej IV ligi po dwóch bramkach Tomasza Grabowskiego nowostawski Grom wygrał 2:1 (2:0) z Arką II Gdynia.

Mecz ułożył się bardzo dobrze dla gospodarzy, którzy zanim jeszcze minął kwadrans, prowadzili już 2:0. W 2 minucie dośrodkował Robert Wesołowski, a Tomasz Grabowski zdobył piękną bramkę przewrotką.
- Ten gol to "stadiony świata" - chwali swojego zawodnika trener Gromu Marek Kwiatkowski.

Drugi gol był efektem współpracy tych samych piłkarzy. W 11 minucie na 2:0 uderzeniem z pola karnego podwyższył Grabowski, asystę zaliczył Wesołowski.

Przy korzystnym wyniku nowostawianie skupili się na defensywie i szukali szans w kontrach, ale przed przerwą lepsze okazje stworzyli sobie gdynianie. Dwukrotnie gospodarzy uratował bramkarz Mikołaj Jóźwiak, wygrywając z przeciwnikami w sytuacjach sam na sam. W drugiej połowie jego interwencja zapobiegła też utracie gola po strzale głową zawodnika Arki.

Podopieczni trenera Marka Kwiatkowskiego po przerwie mieli więcej szans na bramkę niż goście. Tomasz Grabowski po kolejnym dośrodkowaniu Roberta Wesołowskiego z kilku metrów uderzył wprost w bramkarza. Z kolei Wesołowski po błędzie obrony przejął piłkę, ale przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem.

Gospodarze stracili gola w 89 minucie po dośrodkowaniu i strzale głową. Chwilę później Grom mógł się odgryźć, ale po ładnej zespołowej akcji Adam Miśkiewicz z 11 metrów trafił w plecy jednego z obrońców gości.

- Zagraliśmy kolejny dobry mecz. Nic, tylko się cieszyć, ale nie tylko z wyniku, bo nasza gra też wyglądała bardzo fajnie. Mecz był ładny dla oka, kibice się nie nudzili, no i mamy trzy punkty, a to jest najważniejsze - mówi trener Marek Kwiatkowski. - Wiedziałem, że zawodnicy Arki są dobrze wyszkoleni, dobrze operują piłką, więc przyjęliśmy założenie, żeby odciąć ich od grania pressingiem, a samemu nastawić się na szybkie kontry.

Grom: Jóźwiak - Miecznik, Błażek, Potoczek, Jagodziński (88 Kępka) - Styś (71 Wojtkiewicz), Piotrowski, Daukszys, Wesołowski, Drewek, Grabowski (84 Miśkiewicz).

Było to już dziesiąte zwycięstwo drużyny z Nowego Stawu. Już teraz wiadomo, że nowostawianie zakończą rundę jesienną w dobrych nastrojach. Do wyjazdowego meczu z Kaszubią Kościerzyna przystąpią 26 listopada z dorobkiem 31 pkt.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto