Rywal do łatwych nie należał - spadkowicz z III ligi i przed tym spotkaniem wicelider tabeli. Nowostawianie zajmowali 3 miejsce, na które spadli tydzień wcześniej, dając się wyprzedzić GKS Przodkowo, gdy nieoczekiwanie przegrali na wyjeździe 1:2 z Jaguarem Gdańsk. Podopieczni trenera Grzegorza Obiały mogli wrócić na 2 miejsce w przypadku zwycięstwa z ekipą z Przodkowa. Nie udało się. Żadna drużyna nie zdobyła bramek.
- To był mecz z naszą dużą przewagą. Stwarzaliśmy sobie sytuacje bramkowe. W pierwszej połowie Marcin Świątek miał dobrą okazję, ale strzelił wzdłuż bramki, z kolei Michał Lepczak nie trafił głową z 4 metrów. Po przerwie też było kilka sytuacji, jednak albo obrońcy gości wybijali na wślizgu, albo piłka odbijała się od ich nóg po naszych strzałach. 2-3 bramki powinniśmy zdobyć - podsumowuje Grzegorz Obiała.
To trzeci mecz bez zwycięstwa nowostawian. Przed porażką z Jaguarem zaliczyli jeszcze remis 1:1 z Gryfem Słupsk.
- Coś "się zacięło". Mamy dwa punkty po trzech meczach, w których byliśmy lepsi od naszych przeciwników - mówi trener Gromu. - Teraz czeka nas mecz w Kolbudach i musimy wykorzystywać sytuacje.
Grom: Wojtowicz - Górka, Lepczak, Błażek, Mońka (88 Gwóźdź) - Świątek (80 Michalski), Piotrowski, Daukszys, Zieliński (70 Myścich), Wesołowski - Grabowski.
Po trzynastej kolejce Grom (24 pkt) spadł na 4 miejsce, bo Stolem Gniewino (26 pkt) rozgromił 8:1 Jantar Ustka i przeskoczył w tabeli nowostawian oraz GKS Przodkowo (26 pkt). Prowadzi Gryf Słupsk (31 pkt).
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
