Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Linia kolejowa nr 207 Malbork-Grudziądz jest zamknięta, ale pociągi nią jeżdżą

Piotr Piesik
W kwietniu linią nr 207 przejechał m.in. pociąg specjalny RPP 55105 ŻUŁAWY relacji Grudziądz-Gdynia Chylonia. - Na zdjęciu piękna Pt47-65 z pociągiem specjalnym zorganizowanym przez TurKol dojeżdża do Gościszewa. Przejazd pociągu odbywał się podczas prac modernizacyjnych na linii 207. Na tej trasie skład miał ograniczenie prędkości do 50 km/h... następnie po wyjechaniu z Malborka w kierunku Trójmiasta - 70 km/h - informuje pan Paweł.
W kwietniu linią nr 207 przejechał m.in. pociąg specjalny RPP 55105 ŻUŁAWY relacji Grudziądz-Gdynia Chylonia. - Na zdjęciu piękna Pt47-65 z pociągiem specjalnym zorganizowanym przez TurKol dojeżdża do Gościszewa. Przejazd pociągu odbywał się podczas prac modernizacyjnych na linii 207. Na tej trasie skład miał ograniczenie prędkości do 50 km/h... następnie po wyjechaniu z Malborka w kierunku Trójmiasta - 70 km/h - informuje pan Paweł. Fot. Paweł Oleksy
Niełatwo jest pojąć, co właściwie dzieje się wokół linii kolejowej z Malborka do Grudziądza, a ściślej jej remontu. Od ponad miesiąca zamiast pociągów kursują zastępcze autobusy, ponieważ torowisko miało być modernizowane. Autobusy jeżdżą, lecz na zamkniętej rzekomo linii można zobaczyć pociągi.

Trudno się dziwić pasażerom korzystającym wcześniej z pociągów na linii 207 z Malborka do Grudziądza, że wypatrują ich powrotu niczym przysłowiowa kania dżdżu. Obecnie obowiązuje komunikacja zastępcza. Przejazd autobusem zastępczym trwa znacznie dłużej, zresztą ludzie mają więcej zastrzeżeń.

Jak pisze jeden z naszych Czytelników, „trwa wołające o pomstę do nieba wożenie pasażerów linii kolejowej Malbork-Kwidzyn-Grudziądz autobusami PKS”.

- Nie muszę chyba mówić, że transport autobusami to radykalne obniżenie wygody jazdy i przedłużenie czasu podróży. Droga do Ryjewa wydłużyła się o ponad 20 minut. Bez żadnego sensu jeździmy w znacznie gorszych warunkach, znacznie dłużej i narażeni na niebezpieczeństwo, a nikt nie pomyślał, żeby chociaż umożliwić nam wysiadanie w środku Ryjewa, Sztumu albo Malborka - pisze nasz Czytelnik.

Stali pasażerowie na tej linii dziwią się tym bardziej, że widują pociągi jeżdżące po torach, które rzekomo powinny być zamknięte dla ruchu. Jeśli ktoś się spodziewał, że linia zostanie zamknięta na 75 dni od chwili uruchomienia zastępczej komunikacji zastępczej, to - okazuje się - był w grubym błędzie.

O wyjaśnienia zwróciliśmy się do spółki PKP Polskie Linie Kolejowe SA. Odpowiedź nadeszła szybko, ale zaskoczył nas ten fragment: „Przewoźnik uruchomił zastępczą komunikację autobusową. Po linii kursują pociągi towarowe i okazjonalne. Istotną dla projektu datą jest przełom II i III kwartału 2018 roku. Ze względu na jednotorowy charakter linii wykonawca zamknie ją wówczas na 75 dni”.

Można się w tym już pogubić. Nasza redakcja otrzymała już kilka pism od kolejowych spółek na temat remontu linii, w których pojawiają się różne terminy rozpoczęcia i zakończenia remontu linii. Niestety, w żadnym nie pojawiła się jednoznaczna data przywrócenia komunikacji kolejowej.

PKP Polskie Linie Kolejowe przy okazji informują o postępach prac. Wykonawca na stacji w Kwidzynie zdemontował w całości perony nr 2 i 3 oraz częściowo nawierzchnię peronu nr 1 i część torów i rozjazdów. Ponadto, na odcinku Gardeja-Ryjewo wymieniono podkłady i szyny o długości 27,7 kilometra. Łącznie wymienionych zostanie ponad 56 kilometrów torów i 48 rozjazdów.


Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto