Kapitan rezerwy Jacek Matysiak, 42-letni pilot z Malborka, został wyróżniony w plebiscycie portalu Lotniczapolska.pl. Decyzją internautów, którzy głosowali na nominowane osoby (ale też np. wydarzenia), otrzymał Lotniczego Orła 2011 w kategorii "Człowiek Roku - Lotnictwo Wojskowe". Uzyskał aż 70 proc. głosów i pokonał płk. pil. Mirosława Jemielniaka oraz kpt. pil. Jerzego Fijołka.
Malborczyk statuetkę odebrał podczas gali w Warszawie.
- To dla mnie prestiż i satysfakcja, że znalazłem się w gronie tak zacnych ludzi, znaczących dla polskiego lotnictwa, głównie cywilnego. Jednym z nagrodzonych był m.in. pilot Boeinga 767, Tadeusz Wrona [w ubiegłym roku z samolotem pełnym pasażerów wylądował bez podwozia na Okęciu - red.] - mówi Jacek Matysiak.
Pan Jacek od 1991 roku służył w 41 Eskadrze Lotnictwa Taktycznego w Malborku, w której wylatał w powietrzu 1450 godzin, najwięcej na samolotach MiG-21. W 2009 roku musiał odejść ze służby, gdy ujawniła się choroba - stwardnienie rozsiane. Od tamtej pory cały czas uparcie z nią walczy. Dopiero co zakończył się cykl 2-letniej chemioterapii.
Koszty leczenia są wielkie. Obecnie pan Jacek jest przed turnusem rehabilitacyjnym (przy SM rehabilitacja jest konieczna, by zachować sprawność ruchową), na który ma jechać w maju do Bornego Sulinowa. Chemię, którą przyjął, bierze się tylko raz w życiu. Potem podstawą leczenia będzie wspomniana rehabilitacja oraz zażywanie leku hamującego rozwój choroby. Miesięczny koszt zakupu lekarstwa to ok. 3,5-4 tys. zł. Nie jest refundowany przez NFZ. Pan Jacek zacznie go brać za kilka miesięcy - prawdopodobnie w październiku, ale już teraz musi zbierać fundusze. Bez tego leku będzie skazany na postępowanie choroby, wręcz na "przykucie" do łóżka...
Wszyscy, którzy chcieliby pomóc pilotowi, niezbędne informacje znajdą na stronach internetowych: Flyshark i Jacek Walczy
Adresy e-mail: [email protected], [email protected], [email protected].
Numery telefonów: 662 482 904 i 604 669 125.
Konta pomocy nie podajemy, nie znajdą też ich Państwo na stronach pana Jacka, bo... Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zakazało osobom fizycznym podawania na swoich stronach internetowych i blogach ich kont bankowych, na które chętni mogliby wpłacać datki.
- Musiałem usunąć konto bankowe, ale jest nadzieja, że te przepisy się zmienią - mówi Jacek Matysiak.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
