Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. 30-lecie firmy Leier w Polsce [ZDJĘCIA]. W 1988 roku przywieźli kilkunastoma ciężarówkami nową technologię

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Trzydzieści lat temu pod okiem Wilhelma Hipsaga przy wylocie z Malborka urosła pierwsza fabryka zagranicznej firmy w mieście. W piątek (21 września) Leier, bo oczywiście o to przedsiębiorstwo chodzi, uroczyście obchodził 30-lecie swojej obecności w Polsce. Jubileusz odbył się w malborskim zamku. Goście, wśród których znaleźli się m.in. partnerzy i kontrahenci, najpierw zwiedzili zakład.

Po 30 latach Leier w Polsce ma się bardzo dobrze. Oprócz zakładu w Malborku posiada jeszcze trzy nowoczesne cegielnie w Woli Rzędzińskiej, Markowiczach i Sierakowicach. W sumie zatrudnia w nich blisko 600 osób, w samym Malborku - 160.

- Za sukcesami grupy stoją trzy elementy. Pierwszy to pasja właściciela, pana Michaela Leiera, do rozwijania swojej firmy, co skutkuje stabilną sytuacją i bezpieczeństwem pracowników. Do tego dochodzą ambicje kierowników, którzy dążą do tego, żeby firma się rozwijała, bo każdy chce pracować w zakładzie coraz lepszym, nowocześniejszym - mówi Mirosław Rogaczewski, wiceprezes Leier Polska. - Po drugie, załoga, jej kwalifikacje, umiejętności, identyfikowanie się z zakładem i rzetelna praca powodują, że posiadamy dobrą pozycję na rynku, bo to ludzie ją wypracowują. I trzeci element to cały pion sprzedaży, włącznie z tym, że dysponujemy własnymi środkami transportowymi i potrafimy dowieźć produkt na budowę na czas i w określone miejsce.

Wiceprezes z firmą związany jest od 1994 roku. Wszystko w Malborku zaczęło się natomiast od Wilhelma Hipsaga, prawej ręki właściciela przedsiębiorstwa, Michaela Leiera.

- Pan Wilhelm jest tą osobą, która z kolumną samochodów przywiozła do Malborka nową technologię, bo Polska po stanie socjalistycznej izolacji była żądna nowych rozwiązań, nowoczesnych maszyn i urządzeń. W bardzo sprawny sposób zostało to zainstalowane z satysfakcją dla naszych klientów, bo wiadomo, że w tamtym czasie brakowało wszystkiego. W 1988 roku, tuż po stanie wojennym, sytuacja gospodarcza Polski była bardzo ciężka - opowiada Mirosław Rogaczewski.

Działalność Wilhelma Hipsaga doceniają też władze miasta. Przypomnijmy, że w tym roku otrzymał honorowe obywatelstwo Malborka. Jako Austriak podkreśla po 30 latach pobytu w naszym kraju, że uważa Malbork i Polskę za swoją drugą ojczyznę. Honorowym obywatelem miasta jest też właściciel przedsiębiorstwa. Pod adresem Michaela Leiera padło wiele superlatyw podczas piątkowego jubileuszu. Odebrał podziękowania m.in. od władz samorządowych za to, że wybrał to miejsce na budowę przedsiębiorstwa.

- Przed 28 laty byłem młodym wtedy burmistrzem i miałem przyjemność u zarania, na początku przyglądać się tej działalności. To były trudne, ciekawe, burzliwe, można by nawet powiedzieć, że romantyczne czasy. Uczyliśmy się wielu rzeczy, tych relacji między samorządem a firmą Leier - mówił natomiast poseł Tadeusz Cymański.

Jubileuszowa uroczystość odbyła się w Sali Siedmiofilarowej Muzeum Zamkowego. Historię i czasy dzisiejsze przedsiębiorstwa przedstawili Lesław Paciorek, prezes Leier Polska, i Mirosław Rogaczewski:

Warto przypomnieć, że przedsiębiorstwo Leier kojarzy się nie tylko z działalnością na rynku budowlanym, ale też ze służbą zdrowia. Do tej pory staraniem Michaela Leiera firma przekazała szpitalom w regionie osiem karetek transportowych, najwięcej dla lecznicy w Malborku. W tym roku na 30-lecie zostały podarowane trzy kolejne ambulanse placówkom w regionie. Firma jest też mecenasem lokalnego sportu i kultury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto