W połowie maja nie doszło do zapowiadanego przez burmistrza Malborka podpisania umowy z firmą zainteresowaną zainwestowaniem w mieście ok. 150 mln zł. W ubiegłym tygodniu Urząd Miasta wyjaśniał, że rozmowy z inwestorem jeszcze trwają.
- Mieliśmy podpisać list intencyjny, ale do podpisania potrzebny był jeszcze upoważniony prezes spółki, który miał z Niemiec dojechać do Polski. Jego akceptacja jest na dokumencie konieczna. Pewności co do podpisania listu intencyjnego na dzisiaj nie mamy, ponieważ inwestor informował nas także, że prowadzi równolegle rozmowy z jednym z landów niemieckich - wyjaśnia Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka.
Do końca minionego tygodnia magistrat miał otrzymać ostateczną informację, która z lokalizacji zostanie wybrana - niemiecka czy malborska.
Urząd Miasta nie zdradza szczegółów dotyczących inwestora. Podaje jedynie branżę, kwotę 150 mln zł, którą firma miałaby zainwestować, oraz liczbę osób, która miałaby znaleźć pracę w zakładzie - 150.
Zakład miałby powstać na powierzchni ok. 10 ha znajdujących się na Piaskach - na terenie Parku Inwestycyjnego w rejonie ulic Bydgoskiej i Dalekiej (w pobliżu zakładu Elewarr). Rada Miasta podjęła już nawet uchwałę o włączeniu tego terenu do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Miasto chce sprzedać nieruchomość w przetargu wspólnie z PSSE, która z kolei wyrazi zgodę na prowadzenie tam działalności gospodarczej na zasadach obowiązujących w strefach ekonomicznych, a więc z uwzględnieniem korzystnej dla inwestora pomocy publicznej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
