Piotr Banasik, malborski artysta rzeźbiarz, dwoi się i troi. To on jest wykonawcą miniaturowej budowli. Magistrat wyjaśniał najpierw, że przed sezonem na pustym obecnie placyku przy ul. Piłsudskiego być może pojawi się jedna część najbardziej charakterystycznego malborskiego obiektu. Teraz mówi się, że dzieło artysty będzie można oglądać dużo szybciej.
- Mamy nadzieję, że stanie się to do końca czerwca. Najtrudniejszy etap jest już gotowy, czyli żaba między dwoma basztami mostowymi, to już jest zrobione - zdradził nam Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka. - Ten projekt będzie naprawdę piękny.
Warto dodać, że inspiracją dla Piotra Banasika nie jest współczesny wizerunek zamku, a jego wersja z 1938 r., co jest zresztą uzgodnione z muzealnikami. Co więcej, nie będzie zbudowana z kartongipsu, jak poprzednia wersja z 2009 r., która ostatecznie została w lutym zburzona. Makieta powstanie na trzech platformach z cegieł, kamieni, betonu i stali, by z jednej strony jak najbardziej przypominała oryginał i była faktyczną atrakcją turystyczną, a z drugiej - by zapewnić jej trwałość.
Koszt tej budowy szacuje się na ok. 50 tys. zł. - I powiem, że nie żałują grosza przedsiębiorcy - zapewnia wiceburmistrz Wilk.
Wokół budowli będą znajdować się tarcze z nazwami donatorów. A sama makieta nie będzie prawdopodobnie znajdowała się za ogrodzeniem, jak dotychczas. Ale za to - by wyglądać autentyczniej - zostanie otoczona fosą.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?