Przypomnijmy, że rajcy zrezygnowali z pierwszej próby wyboru szefów komisji, która miała nastąpić 30 listopada, bo dostrzegli sprzeczność między Ustawą o samorządzie gminnym a Statutem Miasta Malborka. Chodzi o jedno słowo, które określa tryb głosowania. Intencją ustawodawcy było, by decyzje, jakie podejmują radni, były jawne. Tymczasem lokalna konstytucja przewiduje tajne głosowanie w przypadku wyboru przewodniczących i wiceprzewodniczących komisji.
Dlatego uchwały w tej sprawie zostały wycofane z porządku obrad, a Paweł Dziwosz, przewodniczący Rady Miasta Malborka, zwrócił się o interpretację do wojewody pomorskiego, który sprawuje prawny nadzór nad działalnością władz samorządowych. Czas płynął, a pracami komisji kierowali przewodniczący rady i jego zastępca.
Do Biura Rady Miasta dotarło w końcu pismo z biura prawnego wojewody, datowane na 16 stycznia. Z kolei 18 stycznia przewodniczący Paweł Dziwosz zadecydował o zwołaniu sesji na najbliższy wtorek. W porządku obrad znalazła się najpierw uchwała w sprawie zmiany statutu miasta, a właściwie jednego słowa w tym dokumencie, który określa sposób, w jaki radni wybierają szefów komisji i ich zastępców. Zamiast „tajnego” będzie „jawny”. Dopiero po usunięciu tej prawnej kolizji radni zdecydują, kto ma stać na czele poszczególnych komisji.
Jak można przeczytać w piśmie od służb prawnych wojewody, „głosowanie tajne nad wyborem przewodniczących i wiceprzewodniczących komisji byłoby sprzeczne z art. 14 Ustawy o samorządzie gminnym".
- Tym samym Rada Miasta Malborka winna dokonać wyboru przewodniczącego komisji w głosowaniu jawnym. Niemniej, zasadne jest dokonanie niezwłocznie zmiany Statutu Miasta Malborka, albowiem postanowienia tej uchwały nie powinny być niezgodne z innymi powszechnie obowiązującymi przepisami prawa – uważa Ewa Kuczyńska, dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim.
Nie wiadomo, czy na tym sprawa się zakończy, bo każdorazowa zmiana statutu wymaga publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego i nabiera mocy prawnej 14 dni później. Jednak radni nie chcą tyle czekać, dlatego podniosą ręce w sprawie wyboru przewodniczących już kilka minut po korekcie statutu. Teoretycznie więc lokalne prawo nie będzie jeszcze poprawione.
***
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?