Hotel potrzebował miejsc postojowych dla samochodów swoich klientów. Właściciele obiektu otrzymali więc w dzierżawę 280 metrów kwadratowych na ogrodzony parking, a w zamian musieli sfinansować projekt budowlany i zagospodarowanie części pobliskiego skweru, też należącego do miasta.
Umowa z Urzędem Miasta mówiła tylko o fragmencie Parku Świata na szerokości nowo powstałego przyhotelowego parkingu. Właściciele Starego Malborka tłumaczą, że gdy okazało się, że pomnik Ludwika Zamenhofa nie mieści się w terenie wyznaczonym do zagospodarowania, postanowili zrobić więcej, niż od nich oczekiwano. Tyle, ile widać obecnie.
Na terenie, który zyskał nowy wygląd, brakuje jeszcze ławek, które ma ustawić miasto. Natomiast jeśli chodzi o cały skwer Esperanto, do zagospodarowania pozostał jeszcze jego fragment od strony budynku przypisanego do ul. Żeromskiego oraz wejście do Parku Świata od strony ul. 17 Marca. Na nieporządek w tym miejscu skarżą się malborscy esperantyści. Mają też uwagi do obecnego rozmieszczenia kamieni (obiektów odsłanianych od 13 lat przez esperanckie osobistości z całego świata): zarówno w części już zagospodarowanej, jak i na pozostałej.
Urząd Miasta wyjaśnił nam, że obecnie "burmistrz Malborka wystosował kolejne pismo do wspólnot mieszkaniowych [położonych wokół skweru Esperanto - red.] w celu zgłaszania sugestii co do dalszego zagospodarowania ww. obszaru i uzupełnieniu go w tzw. elementy małej architektury czy chociażby plac zabaw dla dzieci".
Więcej o efektach prac na skwerze Esperanto w Malborku przeczytasz w piątkowym (19 lipca) papierowym wydaniu "Dziennika Malborskiego".
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
