W jednym ze sklepów odzieżowych w Malborku 17-letni chłopak wykorzystał nieuwagę sprzedawcy. Zabrał damskiego manekina ubranego w bluzkę i dżinsy i wybiegł.
- Po przybyciu na miejsce policjanci ustalili, że wbiegł do pobliskiej bramy. Tam zauważyli, że drzwi od jednego z mieszkań są otwarte - informuje sierż. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.
Chłopak, gdy zjawiła się u niego policja, miał przy sobie spodnie i bluzkę, w które ubrany był manekin. Samego manekina, jak się okazało, wyrzucił do śmieci.
17-latek został wylegitymowany, następnie sprawdzono jego dane w policyjnej bazie informacji i wyszło na jaw, że jest poszukiwany w celu doprowadzenia do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
Z kolei w ubiegłym tygodniu policjanci zatrzymali inną poszukiwaną osobę - 27-letniego mężczyznę, który nie stawił się w zakładzie karnym do odbycia kary 1,5 roku więzienia zasądzonej przez sąd. Wpadł przez przypadek. Znajdował się wśród świadków obecnych na miejscu wypadku samochodowego na ul. Wojska Polskiego w Malborku.
- Policjanci zwrócili uwagę na jego dziwne zachowanie. Gdy zajmowali się wypadkiem drogowym, 27-latek korzystając z okazji chciał odejść. Nie zauważył jednak policjantów stojących tuż za nim. Został wylegitymowany. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że jest poszukiwany - tłumaczy Katarzyna Marczyk.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?