Malbork. Przed egzaminem ósmoklasisty ze strajkiem w tle. Będzie podobnie jak z testami gimnazjalnymi?

W środę i czwartek egzamin gimnazjalny z części humanistycznej i matematyczno-przyrodniczej odbył się we wszystkich szkołach powiatu malborskiego mających oddziały gimnazjalne. Pewne obawy u dyrektorów wzbudzała piątkowa, językowa część egzaminu, która też doszła do skutku; wskazane byłoby podzielenie uczniów na mniejsze grupy, żeby mieli komfortowe warunki do rozwiązywania zadań ze słuchu, ale przy jednej komisji było to niewykonalne.

Z kolei w poniedziałek rozpoczyna się egzamin ósmoklasisty. Przy scenariuszu utrzymującego się strajku uczniowie mają stawić się o wyznaczonej porze w swoich placówkach, nawet jeśli jeszcze nie wiadomo, czy uda się zabezpieczyć komisje.

- Teraz było łatwiej, bo tylko cztery szkoły zdają egzamin gimnazjalny, więc można było wziąć z innych tych nauczycieli, którzy nie strajkują. Ale ósme klasy są już wszędzie - mówi Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Dyrektorzy informują rodziców poprzez e-dzienniki o tym, co będzie się działo. Bez względu na strajk, cały przyszły tydzień większość dzieci i tak miałoby wolne. Od poniedziałku do środy zajęcia dla oddziałów 0-VII nie odbyłyby się w związku z testami ósmoklasistów (w normalnej sytuacji powinna działać szkolna świetlica dla młodszych klas), a 18 kwietnia zaczyna się przerwa świąteczna.

W czwartek (11 kwietnia) w swoim komunikacie umieszczonym na stronie Szkoły Podstawowej nr 1 dyrektor Sławomir Kempa poinformował rodziców swoich ósmoklasistów, że w dniach 15, 16 i 17 kwietnia 2019 r. zaplanowany jest egzamin ósmoklasisty. Przypomina, że w ustawowych terminach zostały wykonane wszystkie czynności: przygotowanie pomieszczeń i niezbędnej dokumentacji egzaminacyjnej, powołanie szkolnego zespołu egzaminacyjnego.

Dyrektor "jedynki" wyjaśnia, że egzamin planowany był pierwotnie w ośmiu salach szkolnych, ale w związku z brakami kadrowymi w składzie szkolnego zespołu egzaminacyjnego egzamin dla wszystkich uczniów przeniesiony został do dużej sali gimnastycznej.

- Bez względu na to, czy egzamin się odbędzie, czy też nie dojdzie do skutku, uczniowie przychodzą do szkoły w każdym dniu egzaminu o godzinie 8. Spotkanie uczniów odbywa się w dużej sali gimnastycznej. W związku z tym, że nauczyciele podejmują decyzję o przystąpieniu do strajku każdego dnia oddzielnie, informacja ostateczna o składzie zespołu egzaminacyjnego, o jego kompletności lub nie, wiadoma będzie dopiero rano w dniu egzaminu. Jeżeli zespół egzaminacyjny będzie kompletny, egzamin się odbędzie. Może okazać się jednak, że egzamin nie może się odbyć z powodu braku nauczycieli w składzie zespołu. Na dzień dzisiejszy nic nie wskazuje na to, aby egzamin nie doszedł do skutku - informuje dyrektor SP 1 w Malborku.

Także dyrektor SP 9 powiadomił rodziców przez e-dziennik i na stronie internetowej szkoły o przygotowaniach do testów.

- Egzamin planowany był pierwotnie w pięciu salach szkolnych. W związku z brakami kadrowymi w składzie szkolnego zespołu egzaminacyjnego egzamin będzie przeprowadzony w dwóch salach. Odbędzie się według planu w dniach 15-17 kwietnia 2019 roku. Uczniowie przychodzą każdego dnia do szkoły na godzinę 8. Po odprawie ze mną będą pisać egzamin. Proszę przypomnieć, aby każde dziecko miało ze sobą legitymację szkolną. Jeżeli sytuacja ulegnie zmianie, będziecie Państwo informowani o tym na bieżąco - napisał Paweł Guzow, dyrektor SP 9.

Burmistrz na tę chwilę nie jest w stanie powiedzieć kategorycznie, jak sytuacja w poniedziałek rano będzie wyglądała w miejskich szkołach.
- Sale będą przygotowane, ale czy będą komisje, w tej kwestii nie można nic wcześniej powiedzieć. To okaże się w poniedziałek - mówi Marek Charzewski.

Prawdopodobnie jeszcze w piątek odbędzie się spotkanie z dyrektorami szkół podstawowych na temat zbliżającego się egzaminu.