Do ostatniego włamania doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (12/13 listopada) w sklepie w centrum Malborka.
- Zgłaszający tę sprawę dyżurnemu około północy słyszał, jak ktoś rozbija szybę. Natychmiast na miejsce pojechali policjanci, którzy potwierdzili fakt włamania. Po niezwłocznym sprawdzeniu okolicy zatrzymali mężczyznę, który ukradł z tego sklepu kilka butelek alkoholu - informuje mł. asp. Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa KPP Malbork.
Policja wyjaśnia, że łącznie straty wyniosły 1000 zł. Na tym się nie skończyło.
- W trakcie przesłuchania funkcjonariusze ustalili, że 47-latek był sprawcą jeszcze innych włamań i kradzieży, które miały miejsce w mieście w ciągu ostatnich czterech miesięcy. W wyniku tego łączna kwota strat została oszacowana na ponad 3000 zł. Dodatkowo mężczyzna dopuścił się tych czynów w warunkach recydywy - dodaje mł. asp. Sylwia Kowalewska.
W środę (14 listopada) sąd, uwzględniając wniosek policjantów i prokuratury, wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanego. Za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi do 15 lat więzienia.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?