Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Zjawiło się jednak dwoje prezydentów: Bronisław Komorowski i Dalia Grybauskaite

(RK)
Wspólne zdjęcie gości z burmistrzem Malborka Andrzejem Rychłowskim i Mariuszem Mierzwińskim, dyrektorem Muzeum Zamkowego.
W czwartkowy wieczór w Malborku, dawnej stolicy zakonu krzyżackiego, spodziewano się czterech prezydentów: Litwy, Rumunii, Mołdawii i Polski. Ostatecznie zjawili się tutaj w okrojonym składzie. Dotarli tylko prezydent-elekt Bronisław Komorowski i szefowa państwa litewskiego, Dalia Grybauskaite. Rumunię reprezentował ambasador.

Wizyta w Malborku ma dla prezydentów i pozostałych VIP-ów wymiar wręcz wypoczynkowy po bardziej formalnych uroczystościach na Polach Grunwaldzkich. Przybyli stamtąd ok. godz. 17 na podmalborskie lotnisko wojskowe. Niespełna kwadrans później dwie kilkunastosamochodowe kolumny przejechały ulicami miasta i dotarły do Muzeum Zamkowego, które wczoraj było strefą „0", zamkniętą dla turystów i mieszkańców.

Po przybyciu do warowni prezydenci znaleźli dosłownie kilka sekund dla dziennikarzy. W krótkich słowach podziękowali za możliwość pobytu w malborskim zamku. Następnie odświeżyli się, a potem zwiedzili Zamek Wysoki, m.in. zniszczony podczas działań wojennych w 1945 r. kościół Najświętszej Maryi Panny. Z mostku zwodzonego między Zamkiem Średnim a Zamkiem Wysokim podziwiali panoramę Nogatu. O godz. 19 rozpoczęła się kolacja w Wielkim Refektarzu. W czasach średniowiecza wielcy mistrzowie krzyżaccy spożywali tutaj posiłki z rycerzami zakonnymi. Prezydentom podano m.in. dziczyznę.

Dalsza część wieczoru także upłynie gościom na klimatach sprzed wielu wieków. Ze specjalnie przygotowanej dla nich trybuny na wałach von Plauena przy zamku obejrzą spektakl „Banderia 1410", opowiadający historię bitwy grunwaldzkiej. Dla VIP-ów, ale także mieszkańców i turystów, którzy zasiądą nieopodal na widowni, wystąpią znani polscy aktorzy, m.in. Robert Gonera, Mirosław Baka, Tomasz Stockinger, Małgorzata Kożuchowska, Jolanta Fraszyńska, Emilian Kamiński.

W samym centrum Malborka - w okolicy al. Rodła - nie było czuć specjalnie podniosłej atmosfery w związku z wizytą prezydentów. O tym, że będzie działo się coś wyjątkowego, przypominały jednak biało-czerwone flagi wywieszone na głównej drodze miasta i... masa policjantów, funkcjonariuszy innych formacji i Biura Ochrony Rządu. Przed przybyciem prezydentów zamek został sprawdzony przez służby, m.in. policyjnych pirotechników z psami.
Wbrew obaw kierowców, nie było też praktycznie utrudnień komunikacyjnych.
(RK)

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto