Marek Stokowski na co dzień jest pracownikiem Muzeum Zamkowego w Malborku. Pisze, bo jak mówi - przeważa w nim "dziwaczna potrzeba tworzenia światów ze słów". „Kino krótkich filmów” powstało w ciągu około trzech lat i stanowi kontynuację poprzedniej powieści „Stroiciel lasu”.
- Chciałem pozostać z tym samym bohaterem, z tym samym psim narratorem i z moją ukochaną północną krainą. A zatem pociągnąłem opowieść o M i Wabim od momentu, kiedy rozstałem się z nimi w „Stroicielu”. Zrobiłem to tak, aby czytelnik mógł bez przeszkód zrozumieć tę historię bez konieczności sięgania po moją poprzednią książkę. „Kino krótkich filmów” zawiera też w sobie coś zupełnie nowego i dziwacznego: 67 krótkich humoresek, takich miniopowieści, jakie bohater odnajduje na swoje drodze i rozdaje ludziom – na zdrowie, bo śmiech i uśmiech leczą - wyjaśnia Marek Stokowski.
Całą rozmową z panem Markiem znajdziecie w piątkowym (3 października) papierowym wydaniu "Dziennika Malborskiego".
Marek Stokowski. Kino krótkich filmów, Wydawnictwo Niecałe, Bytom 2014
Powieść czytana jest w radiowej Trójce w dni powszednie o 11.45.
W Malborku książkę można znaleźć głównie w księgarni ulokowanej w Centrum Handlowym Jagiełło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?