Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy domu przy ul. Wareckiej nie chcą nowej drogi pod swoim blokiem

(JS)
Tędy miałaby biec droga dojazdowa do nowego parkingu
Tędy miałaby biec droga dojazdowa do nowego parkingu Fot. Jacek Skrobisz
Urząd Miasta skarży się na trzech mieszkańców, że ci nie chcą umożliwić budowy dojazdu do projektowanego parkingu w centrum Malborka. Malborczycy odpowiadają, że nie ustąpią urzędnikom, bo nie chcą drogi pod swoim blokiem.

Na stronie internetowej magistratu pojawiła się informacja o planach wyłączenia z ruchu ul. Kościuszki, reprezentacyjnej ulicy miasta, i utworzenia tam deptaka. Warunkiem miałaby być zgoda mieszkańców domu nr 1-1a przy pobliskiej ul. Wareckiej, administrowanego przez Malborską Spółdzielnię Mieszkaniową, na wybudowanie drogi dojazdowej do terenu po firmie Kwadrotex na zapleczu ul. Kościuszki (tam ma powstać nowy parking). Jezdnię zaplanowano tuż przy budynku spółdzielczym. Urząd Miasta obiecał mieszkańcom, że wybuduje ekrany dźwiękochłonne, które zminimalizują odgłosy samochodów.

Z informacji na stronie Urzędu Miasta wynika, że przeciw inwestycji jest tylko trzech lokatorów. Okazuje się, że nie do końca. Trzy mieszkania są wykupione na własność, a reszta jest spółdzielcza. Miasto musi więc rozmawiać ze spółdzielnią i trzema właścicielami lokali.

- Jeśli miasto twierdzi, że tylko trzy osoby mające prawo własności do lokali są przeciwne budowie drogi dojazdowej, to jest to nieprawda - mówi jedna z mieszkanek domu przy ul. Wareckiej, prosząc o anonimowość. - Przeciwni są także lokatorzy mieszkań spółdzielczych, bo było spotkanie w tej sprawie w spółdzielni. Nie chcemy kolejnej drogi pod oknem i dodatkowego hałasu.

Burmistrz Malborka, wypowiadając się na stronie internetowej urzędu, ocenia sprawę inaczej. Uważa, że mieszkańcy w żaden racjonalny sposób nie uzasadnili swojego stanowiska.
- Informację o tej sprawie przekazaliśmy z naszej strony mediom jako głos w dyskusji o tym, że nie zawsze mieszkańcy widzą głębszy sens w działaniach samorządu i nie zawsze chcą zrozumieć zamiary pewnych działań - powiedział nam Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka.

Jeśli dojazd od strony ul. Wareckiej nie powstanie, jest szansa - jak dodaje burmistrz - że ulica Kościuszki i tak będzie zamykana dla ruchu samochodowego w sezonie turystycznym. Ale w takiej sytuacji utrudniony ruch w centrum będą mieli i zmotoryzowani mieszkańcy, i turyści.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto