Na lotnisku w Rębiechowie. 6 osób zatrzymanych za pranie brudnych pieniędzy

- Policjanci zdobyli informację, że główny podejrzany w tej sprawie będzie próbował uciec zagranicę. Funkcjonariusze z gdańskiej komendy wojewódzkiej wsparci siłami Straży Granicznej na pokładzie samolotu w Gdańsku Rębiechowie zatrzymali 47-letniego mieszkańca powiatu kartuskiego – relacjonuje nadkom. Maciej Stęplewski z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
U 47-latka na skrzynce e-mailowej ujawniono dodatkowo materiały pornograficzne z udziałem małoletnich.

Jak wyjaśniają funkcjonariusze informacje pozwalające dotrzeć do grupy były efektem pracy policjantów z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością KWP, którzy prześwietlali osobę zajmującą się „nielegalnym obrotem sterydami anabolicznymi na terenie całego kraju, które były oferowane na stronach internetowych oraz portalach ogłoszeniowych”. W rozpracowywaniu grupy wzięli udział także policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją KMP w Gdańsku. W trakcie prowadzenia postępowania oraz czynności operacyjnych i analitycznych policjanci zebrali obszerny materiał dowodowy oraz ustalili kolejne osoby z terenu całej Polski, które zajmowały się tym procederem.

- Działania realizowane była łącznie na terenie czterech województw: pomorskiego, mazowieckiego, lubelskiego i małopolskiego, w działania zaangażowanych było ponad 100 policjantów, którzy przeszukali kilkadziesiąt mieszkań. W dwóch magazynach policjanci zabezpieczyli kilkaset tysięcy środków anabolicznych oraz leków na potencję. Szacunkowa czarnorynkowa wartość zabezpieczonych medykamentów przekracza milion złotych. Łącznie zatrzymano 6 osób, 3 kobiety i 3 mężczyzn. W wieku od 22 do 47-lat. W trakcie przeszukania na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie o wartości ponad 200 tys. zł – mówi nadkom. Maciej Stęplewski.

- Dwie osoby zostały tymczasowo aresztowane na okres 3 miesięcy. W stosunku do pozostałych czterech podejrzanych prokurator zastosował dozór i zakaz opuszczania kraju – tłumaczy z kolei prok. Maciej Załęski, rzecznik prasowy nadzorującej śledztwo Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. - Sprawa ma charakter rozwojowy. Planowane są dalsze czynności procesowe – dodaje.