Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Staw. NSA oddalił skargę burmistrza w sprawie konkursu na dyrektora. To samo ze skargą OPZZ

Radosław Konczyński
Gimnazjum przy ul. Mickiewicza 51 - jedna z placówek wchodzących w skład Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowym Stawie.
Gimnazjum przy ul. Mickiewicza 51 - jedna z placówek wchodzących w skład Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowym Stawie. Fot. www.nowystaw.pl
Naczelny Sąd Administracyjny podjął decyzję w sprawie konkursu na dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowym Stawie. Uznał, że kandydat wybrany ponad rok temu powinien sprawować swoją funkcję.

Konkurs na dyrektora nowo tworzonego wówczas Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowym Stawie odbył się w czerwcu ubiegłego roku. Po unieważnieniu procedury przez burmistrza (jak wyjaśniano - ze względu na błędy formalne leżące po stronie kandydata) i odwołaniu się od tej decyzji przez zwycięzcę, czyli Tomasza Bojarczuka, sprawą zajmował się najpierw wojewoda pomorski, potem Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku, a na koniec Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie.

Czytaj też: Konkurs na dyrektora w Nowym Stawie. Powody unieważnienia

We wszystkich instancjach zapadły decyzje korzystne dla zwycięzcy konkursu. Orzeczenie NSA zostało wydane 2 lipca i jest prawomocne.

- W przedmiotowej sprawie NSA oddalił skargę kasacyjną złożoną przez gminę Nowy Staw, czyli utrzymał w mocy wcześniejsze orzeczenie WSA w Gdańsku - wyjaśnia Jarosław Czarnota z Wydziału Informacji Sądowej NSA.

To by oznaczało, że wybrany ponad rok temu Tomasz Bojarczuk wkrótce może zgłosić się do pracy w Nowym Stawie.

- Decyzje dotyczące powierzenia stanowiska dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowym Stawie zostaną podjęte zgodnie z obowiązującymi przepisami po otrzymaniu wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego - mówi Jerzy Szałach, burmistrz Nowego Stawu.

Przypomnijmy, że w minionym roku szkolnym Zespołem Szkolno-Przedszkolnym kierował p.o. dyrektor Marcin Juś, wyznaczony przez burmistrza do pełnienia tej funkcji do 30 czerwca br.

NSA w Warszawie ostatnio zajmował się jeszcze jedną sprawą z Nowego Stawu. Jak informuje burmistrz Jerzy Szałach, sąd oddalił skargę kasacyjną Rady OPZZ województwa pomorskiego. OPZZ kwestionował ubiegłoroczną uchwałę Rady Miejskiej w Nowym Stawie ws. likwidacji Szkoły Podstawowej w Świerkach. Samorząd podjął wtedy decyzję o przeprowadzeniu reorganizacji oświaty polegającej m.in. na likwidacji podstawówki w Świerkach i utworzeniu Zespołu Szkolno-Przedszkolnego, w skład którego wchodzą przedszkole, szkoła podstawowa i gimnazjum.

Zobacz także: Ostatnie zakończenie roku w szkole w Świerkach

- Zarówno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku, który rozpatrywał skargę w I instancji, jak i Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, iż procedura likwidacji szkoły została przeprowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - informuje Jerzy Szałach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto