Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Staw: Szkoła w Świerkach do zamknięcia. Radni podzieleni podczas głosowania

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Rada Miejska w Nowym Stawie wyraziła wstępną zgodę, by Szkoła Podstawowa w Świerkach została zlikwidowana. Podczas wtorkowej (29 stycznia) sesji samorządowcy podjęli uchwałę intencyjną w tej sprawie. Konsekwencją takiego kroku było też podjęcie kolejnej uchwały - o zamiarze utworzenia zespołu szkolno-przedszkolnego w Nowym Stawie.

Na sesji licznie zjawili się rodzice dzieci uczących się w Szkole Podstawowej w Świerkach. Już wcześniej: podczas wspólnego posiedzenia komisji stałych Rady Miejskiej (15 stycznia) i spotkania w podstawówce (22 stycznia) - sprzeciwiali się zamknięciu placówki z końcem bieżącego roku szkolnego. Zdania nie zmienili, co podkreślały transparenty, z którymi przybyli na posiedzenie samorządu:

Jak nam szkołę zabierzecie, nieczyste sumienie mieć będziecie.
My się nie zgadzamy, naszej szkoły nie oddamy.

Burmistrz Jerzy Szałach przedstawił radnym i gościom swoją koncepcję zmian w oświacie (nowe umiejscowienie placówek i organizację dowozów szkolnych), argumentując, że likwidacja szkoły w Świerkach i utworzenie zespołu szkolno-przedszkolnego, z jednej strony, przyniesie oszczędności rzędu 857 tys. zł rocznie Z drugiej - poprawi komfort nauki, zważywszy że gmina chce przejąć od starostwa (na razie użyczyć) budynek po byłym technikum rolniczym.

Przeczytaj też: Uczniowie zawodówek wrócą z Nowego Stawu do Malborka

Jerzy Szałach poinformował podczas sesji, że Zarząd Powiatu zgodził się na użyczenie gminie na 2 lata budynku należącego do samorządu powiatu. Po upływie tego czasu samorząd Nowego Stawu będzie miał prawo pierwokupu.

Argumenty przeciw likwidacji przytoczyła radna Maria Okupna, zarzucając m.in., że nie ma ekonomicznych przesłanek do zamknięcia placówki.**Joanna Stachowska, dyrektor SP Świerki,** przypomniała, że szkoła pełni nie tylko rolę edukacyjną, ale wspomaga mieszkańców okolicznych wiosek w trudnych sytuacjach życiowych, na bieżąco organizując pomoc rzeczową. Pani dyrektor "upomniała się" też o swoich pracowników: obsługę i nauczycieli. Nauczyciele obawiają się, że dostaną odprawy i zostaną zwolnieni. A chodzi o liczbę niebagatelną, bo 21 pedagogów. Dyrektorka placówki wyliczyła, jaki mają staż i sytuację rodzinną. To samo zrobiła, mówiąc o pracownikach obsługi.

Joanna Stachowska, zwracając się do przewodniczącego Rady Miejskiej, w przejmujący sposób przedstawiła to, jak na zamiary władz gminy patrzy środowisko szkoły w Świerkach i wielu mieszkańców.

Panie przewodniczący, w Wigilię powiedział pan, składając mi życzenia, żeby szkoła w Świerkach przetrwała do końca świata i jeden dzień dłużej. I to życzenie się spełniło. To jest koniec świata: dla rodziców, nauczycieli i dla mnie też, bo ja będę musiała podpisać im wypowiedzenia - mówiła Joanna Stachowska.

Do głosowania przeciwko uchwale intencyjnej namawiała koleżanki i kolegów z samorządu również radna Otylia Nadolna.

Ostatecznie rada podjęła uchwałę o zamiarze likwidacji podstawówki w Świerkach. 9 radnych było "za", 1 osoba wstrzymała się od głosu (Krzysztof Siennicki), a 4 zagłosowały przeciwko (Ewa Kot, Otylia Nadolna, Maria Okupna i Michał Bodal).

Nie pomógł więc i list rodziców dzieci ze szkoły w Świerkach do Rady Miejskiej, który został przekazany radnym tydzień wcześniej.

W kolejnym punkcie obrad radni podjęli uchwałę o zamiarze utworzenia zespołu szkolno-przedszkolnego w Nowym Stawie. Przedtem jednak głos zabrała Anna Ścibek, dyrektor Gimnazjum im. Marii Curie-Skłodowskiej, która przyznała, że nauczyciele są zaskoczeni pomysłem, ponieważ nic o nim nie wiedzieli.

- Ja o tym dowiedziałam się dopiero z zawiadomienia o zwołaniu sesji - mówiła Anna Ścibek.

Dyrektor gimnazjum dopytywała też, czy uchwała zostanie podjęta zgodnie z prawem, skoro nie powiadomiono o takim planie rad pedagogicznych. Burmistrz odparł, że w tej kwestii udzieli odpowiedzi na piśmie. Mimo zgłoszonych wątpliwości, radni przegłosowali uchwałę. Zdaniem przedstawicielek ZNP z Gdańska, które przyjechały na sesję, przed podjęciem uchwały intencyjnej takie konsultacje z radami pedagogicznymi poszczególnych szkół powinny być przeprowadzone.

Członkinie związku chciały zabrać głos na koniec posiedzenia - w ramach zapytań. Waldemar Kalinowski, przewodniczący RM, wyjaśnił jednak, że nie ma takiej możliwości prawnej, powołując się na opinię eksperta, z którym samorządowcy mieli szkolenie kilka miesięcy temu. Wobec tego przedstawicielki ZNP poprosiły o spotkanie z radnymi po sesji i doszło ono do skutku.

Elżbieta Markowska, prezes ZNP na Pomorzu, przytoczyła 11 argumentów przeciwko zamknięciu szkoły w Świerkach, w tym m.in. taki, że radni nie otrzymali wystarczających danych i symulacji na temat skutków reorganizacji oświaty. Oprócz kwestii oświatowych, nawiązała też do raportu NIK na temat samorządów.

- Tam jest napisane, że brak dialogu społecznego, że dziś samorząd oderwał się od lokalnego społeczeństwa - mówiła prezes Markowska, nawiązując do sprawy Świerków i braku wcześniej rozmowy z rodzicami, nauczycielami.

- Ja wiem, że ekonomia jest bardzo ważna, ale inwestowanie w edukację - również. Jeśli coś dobrze funkcjonuje, a śmiem twierdzić, że tu dobrze funkcjonuje, to nie należy tego psuć. Śmiem powiedzieć, że próbujecie państwo budować domki z piasku albo na gruncie, który jest ruchomy. Proszę, żebyście jeszcze raz pochylili się nad tym tematem. Matematyka jest dobrym elementem manipulacji, ale jeśli chodzi o liczby, to ta szkoła ma się dobrze i ma szanse na rozwój - stwierdziła z kolei Edyta Kondracka z ZNP w Gdańsku.

Radni na pewno będą musieli jeszcze raz pochylić się nad sprawą, bo uchwała intencyjna dopiero rozpoczyna całą procedurę prowadzącą do ewentualnego zamknięcia szkoły. Rodzice natomiast zapowiadają, że nie zamierzają pogodzić się z planowanymi zmianami i jeszcze będą protestować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto