W pomorskich więzieniach jeszcze nie ma żadnych dyspozycji na ten temat. Prace nad nowymi przepisami bowiem dopiero trwają. Jeśli jednak wejdą w życie, rodziny będą musiały zamawiać paczkę przez internet, następnie będzie ona robiona na terenie zakładu karnego przez kantynę więzienną, sprawdzana przez strażników i doręczana osadzonemu.
Nowe przepisy mają jeszcze bardziej zawęzić możliwości przemytu narkotyków w paczkach. W niewielkim stopniu, ale zmianę in minus odczułyby w swoich portfelach rodziny osadzonych.
- Artykuły kupione na wolności, w dużym sklepie, i włożone do paczki, są tańsze niż kupione w kantynie. Jednak jest to niewielka różnica - zapewnia kpt. Robert Witkowski, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Gdańsku.
Aby do nadużyć nie dochodziło, raz na kwartał administracja więzienia kontroluje ceny w kantynie, porównując je do cen w sklepach na wolności.
Ceny to jedno, ale nieco się martwią ci, którzy nie mają komputera czy internetu.
- Zamawianie paczki drogą internetową pewnie będzie jednym z pomysłów, bo myślę, że ustawodawca aktem prawnym nie będzie dyskryminował osób, które nie mają dostępu do internetu. Nie sądzę, żeby była im odebrana możliwość zrobienia paczki - mówi Robert Witkowski.
Obecnie w zakładach karnych i aresztach śledczych podległych OISW w Gdańsku (także placówki w Elblągu i Braniewie) przebywa 4670 osadzonych. W ubiegłym roku było kilkanaście przypadków przechwycenia środków odurzających, najczęściej marihuany i amfetaminy. W tym roku dwukrotnie ujawniono narkotyki w paczkach.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
