30-letni kierowca z Malborka został zatrzymany do kontroli w poniedziałek (13 stycznia). Policjantów zaskoczyło to, co zobaczyli.
- W aucie na przednim siedzeniu podróżowało 8-letnie dziecko, bez specjalnego fotelika. Mężczyzna tłumaczył interweniującym policjantom, że jego syn nie musi jeździć w foteliku ochronnym, bo jest duży. 30-latek nie przyjął mandatu, który zaproponowali mu funkcjonariusze. Został sporządzony wniosek do sądu - informuje sierż. sztab. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.
Policja odsyła kierowców do przepisów prawa, które wyraźnie stanowią, jak powinny wyglądać przewozy dzieci. Dzieci w wieku do 12 lat, które nie przekroczyły 150 cm wzrostu, muszą być przewożone w fotelikach ochronnych.
- Policjanci z Malborka systematycznie prowadzą kontrole, podczas których zwracają uwagę na niewłaściwe zachowania uczestników ruchu drogowego. Nieodzownym elementem każdej kontroli jest sprawdzenie, czy wszystkie osoby korzystają z pasów bezpieczeństwa, a dzieci są przewożone w fotelikach ochronnych - wyjaśnia Katarzyna Marczyk.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?