Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powstała diagnoza malborskiej kultury. Potrzebne są strategia i więcej dialogu społecznego

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Diagnozę kultury w Malborku przygotował dr Krzysztof Stachura, badacz społeczny z Uniwersytetu Gdańskiego, w ramach programu „Dom Kultury+. Inicjatywy lokalne” Narodowego Centrum Kultury. Z tego źródła Malborskie Centrum Kultury i Edukacji pozyskało dofinansowanie na swój projekt.

Socjolog z UG przy opracowywaniu raportu wziął pod uwagę opinie mieszkańców przedstawione podczas trzech spotkań, uwagi lokalnych liderów, analizę dzienniczków seniorów z Uniwersytetu Trzeciego Wieku i wyniki sondy internetowej. Raport z diagnozy przedstawił podczas spotkania podsumowującego w Szkole Łacińskiej.

Krzysztof Stachura podczas badań poprosił uczestników m.in. o wystawienie oceny ofercie kulturalnej w Malborku (nie tylko organizowanej przez MCKiE, ale wszelkie podmioty działające na tym polu).

- Abstrahując od tego, jaka to jest instytucja, to ocena oferty kulturalnej jest słaba, bo w skali od 1 do 5 łapiecie się na niepełną trójkę. Teraz pytanie, skąd taka ocena. Czy to jest ocena instytucji, miasta, ogólnej społecznościowej niechęci? Do końca nie wiadomo. Chciałbym, żeby państwo też nie czytali dosłownie, że ocena 2,79 to fatalnie. To jest niepokojący wynik, bo pokazuje, że coś do końca nie gra. Z kolei było takie pytanie w sondzie, czy oceniasz MCKiE jako instytucję otwartą na społeczność lokalną; tam z kolei większość odpowiada twierdząco, ale też jedna trzecia nie do końca. Myślę, że to wszystko wynika z braku komunikacji, braku rozmowy, dyskusji - mówił Krzysztof Stachura.

Podstawowy wniosek jest taki, że w mieście powinna powstać strategia kulturalna, a diagnoza jest punktem wyjścia do stworzenia takiego dokumentu.

- Powinna być wspólna polityka kulturalna, strategia, w którą stronę zmierzamy, co właściwie chcemy zrobić i jaki cel osiągnąć za pośrednictwem kultury. Bo w pewnym momencie można sobie zadać pytanie: mamy instytucję, instytucja przez lata pracuje, może ona swój cel osiągnie, ale jaki cel osiąga lokalna społeczność? Właściwie czego chcą sami mieszkańcy? Nie ma tej strategii, więc bez niej nie wiadomo, w którą stronę zmierzamy i to jest chyba największy problem - stwierdził Krzysztof Stachura.

Więcej w piątkowym (11 maja) papierowym wydaniu "Dziennika Malborskiego".


Zobacz: Chór Lutnia podczas mszy św. w 227 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto