Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy Gimnazjum nr 3 w Malborku sprzeciwiają się planom likwidacji ich szkoły

rk
Fot. Gimnazjum nr 3 w Malborku
Planowana przez rząd reforma oświaty polegająca m.in. na likwidacji gimnazjów i powrocie do 8-klasowej szkoły podstawowej budzi wiele wątpliwości. Nie inaczej jest w naszym powiecie. W piątkowym (9 grudnia) papierowym "Dzienniku Malborskim" napiszemy, jakie zmiany mają zajść w malborskiej oświacie. A poniżej swój punkt widzenia na reformę i plany władz miasta przedstawiają w stanowisku przesłanym do naszej redakcji pracownicy Gimnazjum nr 3 w Malborku.

Sugerowane zmiany dokonywane przez organ prowadzący dotyczące sieci szkół – tj. miasto Malbork, zakładają jednoznaczną likwidację Gimnazjum nr 3 im. Stefana Batorego i wchłonięcie jej przez Szkołę Podstawową nr 5 w Malborku. Taka sytuacja nie budzi entuzjazmu, powoduje atmosferę niepewności wśród pracowników gimnazjum co do przyszłych losów szkoły. Pracownicy są rozgoryczeni i czują się ukarani za pracę, jaką włożyli w tworzenie szkoły.
Realizacja planów miasta rozproszy wieloletni wysiłek i niepowtarzalną energię zespołu ludzkiego, którego działania przynosiły dumę i splendor dla władz miasta, a wychowankom szkoły stwarzały możliwość edukacji na poziomie porównywalnym do najlepszych szkół województwa pomorskiego. W odczuciu pracowników szkoły, przedstawione projekty organu prowadzącego nie uwzględniały żadnych innych racji i pomysły organu uznane zostały za jedynie słuszne i najlepsze.
„Reformuję, jak kazano” - to nie zawsze najlepsze rozwiązanie dla malborskiej oświaty. Gdyby władze Malborka jako organ prowadzący, po uzyskaniu merytorycznego wsparcia, zechciały zainwestować siły w utworzenie liceum ogólnokształcącego w miejsce zlikwidowanego Gimnazjum nr 3 i włączyć perspektywiczne myślenie w sferze edukowania malborskiej młodzieży, antyreforma MEN nie poczyniłaby takich negatywnych skutków, które dotkną wielu uczniów.
Warto dokładnie przyjrzeć się planom i zastanowić się, czy to na pewno dobry kierunek zmian, które karcą kadrę Gimnazjum nr 3 za ponadprzeciętne wyniki nauczania, ponadprzeciętne wskaźniki EWD, ponadprzeciętne lokaty sportowe i niewątpliwie ponadprzeciętną liczbę laureatów i finalistów w olimpiadach przedmiotowych.
Nie sposób tu nie uwypuklić roli dyrektora szkoły (Nominowany Nauczyciel Roku 2011, Super Dyrektor Szkoły 2016), którego działania mają niebagatelny wpływ na jakość szkoły.
- Stworzył wraz ze swoim zespołem kulturę szkoły, która stymuluje do rozwoju i współpracy, uwrażliwia na różnorodne potrzeby dzieci i dorosłych, jest otwarta na współpracę międzyszkolną oraz międzynarodową. Towarzyszy na co dzień uczniom, nauczycielom, rodzicom i społeczności lokalnej, dzieląc się własną pasją i zainteresowaniami, stawiając sobie i innymi wyzwania, które wymagają odwagi i ciekawości poznawania ludzi i świata – mówiła dr hab. Małgorzata Żytko, prof. UW, kierownik Katedry Edukacji Szkolnej i Kształcenia Nauczycieli Uniwersytetu Warszawskiego, przewodnicząca Kapituły Konkursu Super Dyrektor, uzasadniając jej werdykt.
Ponadto, w planach nie uwzględniono głosów społecznych – w tym szczególnie środowiska szkolnego, które reprezentują również rodzice, a przede wszystkim uczniowie.

Wkrótce opublikujemy również stanowisko uczniów Gimnazjum nr 3. Odsyłamy też do piątkowego (9 grudnia) papierowego wydania "Dziennika Malborskiego", gdzie przedstawiamy zarys zmian planowanych przez władze Malborka w związku z reformą oświaty.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto