Do Kościerzyny ściągnął Roberta Gdelę trener Paweł Budziwojski, który miał okazję przyglądać się grze młodego zawodnika w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. Pojawił się wówczas w Pomezanii w "trybie awaryjnym", by pomóc uratować się w IV lidze. Nie udało się, ale szkoleniowiec pozytywnie wypowiadał się o malborskim zespole. Robert Gdela od wielu miesięcy należał do grupy piłkarzy, którzy wyróżniali się swoją postawą na boisku.
Wychowanek Pomezanii został wypożyczony do Kaszubii na pół roku.
- Oczywiście mamy swoje cele, ale grzechem byłoby nie dać szansy Robertowi, który poprosił o transfer do klubu mającego aspiracje gry w II lidze. Jeżeli sprawdzi się na III-ligowych boiskach, w czerwcu powrócimy do rozmów o ewentualnym transferze definitywnym, choć mam nadzieje, że zajdzie w naszym klubie wiele pozytywnych zmian i zawodnicy będą chcieli walczyć w Malborku o wyższe cele niż do tej pory, a za Roberta oczywiście trzymamy kciuki i życzymy udanych występów - informuje Paweł Rybarczyk, dyrektor MOP Pomezania, na klubowej stronie internetowej.
Robert Gdela wyszedł w pierwszym składzie "Dumy Kaszub" w jej pierwszym sparingu, w którym pokonała 5:3 (2:1) Gedanię Gdańsk. 14 lutego zagra w meczu kontrolnym przeciwko swoim kolegom z Pomezanii. Kaszubia zajmuje 7 miejsce w "bałtyckiej" III lidze, ale ma realne szanse na awans, bo do prowadzącej Cartusii traci tylko trzy punkty.
A już dziś wieczorem (23 stycznia) Pomezania rozegra swój drugi sparing. O godz. 19 po raz drugi podejmie Błękitnych Stare Pole. W pierwszym spotkaniu malborczycy wygrali 1:0 po bramce Patryka Galeniewskiego.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?