Już mam dosyć podejścia innych uczestników ruchu drogowego do rowerzystów. Pieszym przeszkadzamy, piesi nie reagują na sygnały z dzwonków rowerowych. W Malborku nie ma oddzielonych "płotem" ścieżek rowerowych, ścieżki są rozróżnione kolorami, ale mimo tego, iż poruszam się na ścieżce rowerowej, piesi z niej nie schodzą, widząc nadjeżdżający rower, wręcz przeciwnie...
Jazda po ścieżkach rowerowych odbywa się ciągłym slalomem... wśród komentarzy pieszych, jak to rowerzyści im przeszkadzają. Na ulicach samochody na nas trąbią, a o wyprzedzaniu na skrzyżowaniach już nie wspomnę.
Dzisiaj rano przed skrzyżowaniem na ulicy Słowackiego i alei Sprzymierzonych zasygnalizowałam lewą ręką zamiar wykonania skrętu w lewo z al. Sprzymierzonych w Słowackiego, ale Pani jechała tak szybko, że gdybym zaczęła skręcać, to by mnie rozjechała. Zamiast zwolnić i poczekać, aż wykonam sygnalizowany manewr, to mnie na skrzyżowaniu wyprzedziła.
Jest to zachowanie nagminne, notoryczne. Jak tylko osoby poruszające się samochodami widzą na swojej drodze rowerzystów, przyspieszają, trąbią, lekceważą nas i tym samym stresują oraz naruszają nasze poczucie bezpieczeństwa.
W imieniu swoim oraz innych rowerzystów proszę o zorganizowanie kampanii społecznej na temat poruszania się pieszych, rowerzystów oraz samochodów w ruchu drogowym w naszym mieście. Myślę, że na taką kampanie nigdy nie jest za późno. Mało tego, uważam, że powinna być organizowania co roku.
Rowerzystka z Malborka (personalia do wiadomości redakcji)
Jeśli chcesz podzielić się swoją opinią na ten temat - napisz na adres [email protected].
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?