Środowiskowy Dom Samopomocy w Malborku wkrótce rozpoczyna działalność [ZDJĘCIA]

Po kilkunastu latach starań rodziców niepełnosprawnych dzieci w Malborku będzie działał Środowiskowy Dom Samopomocy. Uczestnicy ŚDS będą pod opieką dzienną w godz. 7-16, dzięki czemu rodzice zyskają więcej czasu i możliwości na podjęcie aktywności zawodowej lub załatwienie spraw, które były niemożliwe w trakcie całodziennej opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem. Część niepełnosprawnych osób z Malborka jest dowożona obecnie do placówek w regionie, m.in. do Lasowic Wielkich i Kończewic.

Budowa ŚDS kosztowała 2,35 mln zł, z czego 545 tys. zł jest dotacją z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Koszty działalności placówki ma pokrywać Pomorski Urząd Wojewódzki, dla którego wspieranie takich ośrodków jest zadaniem własnym. Nie wiadomo jeszcze, czy pieniądze przekazywane przez rząd będą wystarczające.
- Po rozpoczęciu działalności placówki zobaczymy, jakie będą rzeczywiste koszty. Jeśli pojawią się niedobory, to będziemy na nie reagować - zapowiada Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Dyrektorem ŚDS została mieszkanka Malborka Katarzyna Pawlak, która ma doświadczenie w prowadzeniu takiej jednostki. Do tej pory była kierownikiem Środowiskowego Domu Samopomocy w Kwietniewie (powiat elbląski).

Oprócz niej w placówce będzie pracowało 8 osób. Wszystkie osoby zostaną zatrudnione na 7,5 etatu. Pojawić się ma także dwóch stażystów. Wśród pracowników będą m.in. psycholog, pedagog, instruktor terapii zajęciowej, instruktor kulturalno-oświatowy.

Trwa nabór pracowników i uczestników Środowiskowego Domu Pomocy. Osoby zainteresowane pracą mogą zgłaszać się do Urzędu Miasta, a rodzice chcący posłać dziecko do placówki, powinni kontaktować się z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej.

W czwartek (9 lutego) przedstawiciele mediów zostali zaproszeni do ŚDS przy ul. Jagiellońskiej, by obejrzeć budynek domu samopomocy. Zacznie on działać 1 marca. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z budynku wybudowanego przy ul. Jagiellońskiej.