Trąbki Wielkie: Potrójne szczęście na święta. Na świat przyszły trojaczki [ZDJĘCIA]

Dzieci urodziły się już we wrześniu, jako wcześniaki, ale prawie trzy miesiące spędziły w inkubatorach. W czasie narodzin ważyły nieco ponad kilogram. Dziś mają po trzy kilogramy, dobry apetyt i chętnie śpią. Potrafią się wdzięcznie uśmiechać do mamusi i tatusia. Polubiły od razu swój dom rodzinny i starszego brata, trzyletniego Kajetana. Najstarszy z trojaczków ma na imię Tymek, a jego siostry - Jagoda i Lena.

- Gdy dowiedziałam się, że będę miała trojaczki bardzo się ucieszyłam – powiedziała szczęśliwa mama. - Jednocześnie nie mogłam sobie wyobrazić, jak sobie dam radę z trójką maluchów, ale mąż mnie pocieszał, że wspólnymi siłami sprostamy wymaganiom powiększonej rodziny. Na początku były one bardzo małe i trafiły do specjalistycznej, nowoczesnej aparatury, kupionej z pieniędzy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nigdy wcześniej nie żałowaliśmy z mężem na datki dla Owsiaka, ale nie przypuszczałam, że kupione urządzenia uratują trójkę naszych dzieci. Zawsze, gdy jechałem do szpitala, martwiłam się, czy urządzenia będą dobrze pracować. Nie było żadnych awarii. W takich stresowych sytuacjach można docenić pracę lekarzy i pielęgniarek oraz ich wiedzę. Dziękuję im z całego serca. W mojej rodzinie i wśród krewnych męża są bliźniaki. Dajemy radę sami, ale babcie zapowiadają, że pomogą nam jeśli będzie taka potrzeba.

Rodzinę odwiedzili wójt Błażej Konkol z Grażyną Wysiecką, kierownikiem GOPS. Przywieźli w prezencie wózek dla trojaczków oraz upominki dla ich brata. Wójt deklarował, że pomoże rodzinie, gdy będą w potrzebie i namawiał do założenia Karty Dużej Rodziny oraz korzystania z ulg przypadających z tego tytułu.

Cały artykuł o szczęśliwej rodzinie przeczytasz w przedświątecznym, piątkowym wydaniu “Echa Pruszcza Gdańskiego”.