- Mamy pełne obłożenie na egzaminy praktyczne na nowych toyotach - przyznaje Andrzej Pepliński, z-ca dyrektora PORD w Gdańsku. - Kursanci na razie mogą wybierać, czy chcą zdawać na fiatach, starych toyotach yaris, czy na nowych, które właśnie są sprowadzane, i zauważamy, że zainteresowanie fiatami szybko maleje, a część osób, która z początku je wybrała, zmienia zdanie i chce zdawać egzamin na toyocie - dodaje i zaznacza, że kursanci do prowadzenia nowych samochodów są przygotowani.
Czytaj także: Nowy egzamin na prawo jazdy. Brak porozumienia między WORD-ami a ministerstwem
- We wtorek w pierwszych godzinach zdawania na toyotach żaden z kursantów nie oblał egzaminu na placu manewrowym - podkreśla Pepliński.
Na zainteresowanie nowym modelem samochodów w PORD może też wpływać fakt, że na egzamin nie trzeba długo czekać.
- Gdy dzisiaj ktoś się zapisuje na egzamin na toyocie, otrzymuje termin za 2-3 tygodnie, w przypadku punto wczoraj wyznaczaliśmy datę dopiero na 10 kwietnia - twierdzi Andrzej Pepliński i podkreśla, że jest to spowodowane tym, że z dnia na dzień fiatów w PORD będzie coraz mniej.
Zobacz także: PORD ogłasza przetarg na nowe samochody. Koniec z Fiatami?
O tym, że egzaminy na prawo jazdy będą się odbywały na yarisach, zadecydował przetarg, który PORD przeprowadził we wrześniu ubiegłego roku. Toyota złożyła wówczas najtańszą ofertę i pokonała fiata, kia oraz suzuki.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?