Grom: Ćwiek - Potoczek, Błażek, Mazurowski, Fryzik, Miśkiewicz, Pietrzkiewicz, drewek, Błaszczak, Grabowski, Miecznik.
Trener Marek Kwiatkowski konsekwentnie gra "gołą" jedenastką. Tym razem sprawy rodzinne zatrzymały czterech zawodników, a na ławce rezerwowych zasiedli juniorzy, których szkoleniowiec chciał oszczędzić; w sobotę grali swój mecz.
Borowiak to solidny zespół i wymagający rywal, dlatego wywiezienie jednego punktu z trudnego terenu można uznać za pozytyw. - Jak nie można wygrać, to trzeba starać się zremisować. I to był taki mecz na remis. W pierwszej połowie mieliśmy trochę szczęścia, w drugiej nie wykorzystaliśmy kilku sytuacji. Remis jest moim zdaniem sprawiedliwy - mówi Marek Kwiatkowski.
Nowostawianie stracili gola w 41 minucie, ale bardzo szybko, bo już w pierwszej minucie po przerwie doprowadzili do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego dobrze w polu karnym zachował się Łukasz Mazurowski, pokonując bramkarza gospodarzy.
W najbliższą środę, 3 czerwca, Grom (6 m., 39 pkt) podejmie o godz. 17 Piaski Wąglikowice (14 m., 25 pkt).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?