Jurand Lasowice Wielkie grał w składzie: Burdecki - Brzezicki, Wąsik, Geisler, Jabłoński, Tryba, S. Polus, Majka, Mańkowski, Wróblewski, K. Polus.
Gole dla Juranda strzelili: Krystian Tryba (15 minuta), Kamil Wróblewski (37), Karol Polus (57) i Przemysław Geisler (75). Jurand prowadził z Orłem 2:0, a potem 4:2, jednak w ciągu ostatnich 11 minut lasowiczanie dali sobie strzelić trzy gole i odebrać komplet punktów.
- Zamiast pewnego wysokiego zwycięstwa zanotowaliśmy kolejną porażkę w meczu z gatunku tych nie do przegrania - relacjonuje Tomasz Mazurek, trener Juranda Lasowice Wielkie. - Co z tego, że stworzyliśmy dwa razy tyle sytuacji co przeciwnik, skoro drużyna Orła każdy pobyt w naszym polu karnym kończyła bramką. Cały czas tracimy bramki juniorskie i nie jest przypadkiem, że mamy straconych ponad 30 bramek w lidze.
W następnej kolejce (9 listopada) Jurand zagra na wyjeździe z Kornowskimi Szarżą Krojanty.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?